Tego dnia u mojego brata nocowal jego kolega, wysoki brunet o piwnych oczach, umiesniony z kaloryferkiem na brzuchu. Rodzice jak zwykle poszli spac wczesnie. Ja poszlam pod prysznic i potem w reczniku poszlam do swojwgo pokoju i moj brat wszedl pod prysznic. Krzysiek wszedl do pokoju nawet go nie zauwazylam podszedl do mnie od tylu polozyl swoja reke na moim ramieniu i powoli opuszczal ja na dol wiedzialam ze to on zamarlam. Zaczal podgryzac mi ucho i szepnal "jestes taka ladna ze mogl bym cie zjesc"i zaczal calowac mnie po szyji.
Obrocil mnie twarz ado siebie zaczelismy sie calowac zdjaz ze mnie recznik i zlapal mnie za pupe. stal bez koszulki a ja nie moglam sie powstrzymac zeby nie dotknac jego kaloryferka. Zaczal schodzic w dol calowac ssac i podgryzac moje sutki, polozyl mnie na lozku i zaczal schodzic w dol, zatrzymal sei na dole mojego brzucha i zaczal sie ze mna roczyc, schodzil na dol i potem szybko w gore i znowu powoli na dol. Juz zaczynal calowac moja muszelke i uslyszelismy mojego brata ktroy wyszedl z lazienki. Dal mi buziaka i szepnal na ucho "obiecuje ze to dokonczymy" i wyszedl.
W nocy obudzilam sie slyszac ze dzrzwi do pokoju sie otwieraja Krzysiek wszedl po cichu zamknal drzwi i powiedzial "jak dobrze ze nie spisz mozemy dokonczyc co zaczelismy". Polozyl sie ze mna wsunal reke od moja bluzke i zaczal piescic reka moje piersic moje piersi wsunal reke pod majtki zaczal piescic moja cipke, wsadzil mi palec potem dwa i trzy poruszla nimi powoli i coraz szybciej i szybciej. Wyginalam sie mruczalam i przygryzalam usta. Wkoncu zdjal bokserki wszedl we mnie powoli i spokojnie, potem coraz szybciej, wyginalam sie jak luk. Calowal mnie caly czas zebym nie krzyczala za glosno.
Po godzinie zmienilismy pozycje teraz ja dowodzilam bylam na gorze co na poczatku niezbyt mu sie podobalo. Polozyl rece na moich biodrach i nadawal moim ruchom rytmu. Ja doszlam po kilku ruchach on juz prawie tez robilismy to coraz szybciej doszedl we mnie. Spowrotwm kazal mi sie polozyc na lozku i zaczal lizac moja cioke wsadzajac mi 2 palce i ruszajac nimi szybko doprowadzil mnie znowu do orgazmu. Potem calowalismy sie jeszcze sporo czasu odpoczwajac.
O piatej nad ranem poszedl do pokoju mojego brata spac od tej pory jestesmy para i zawsze gdy jest okazja kochamy sie jak opetani.