To było tak byłem na wakacjach u kuzynki mieszkała wielki kawał odemnie pojechałem do niej z drugą kuzynką zamieszkującą parter mojego domu, mieszkamy we 2 w domu noi nasze mamy. jakoż i mam kuzynke nie podglądam jej bo nima i na co.
pojechalismy więc do kuzynki był to dom z piwnicą. dziewczyny spały w piwnicy ja w salonie na kanapie, a mama mej przyszłej kochanki Pati obok salonu w pokoju.
w nocy często słuchałem muzyki masturbowałem sie na myśl o dziewczynach z mej klasy.
pewnego wieczoru kuzynka poszła do ubikacji (trzeba było przejść przez Salon)ja uczyłem sie jakiegoś tanca młodzierzowego. Ona miała na sobie ciasną pidzame na sobie i nie wiem jakie to majtki miala na sobie nie przygladałem sie przypominały Bokserki w każdym razie.
Był to pierwszy dzień naszej wizyty u Pati więc troche nie przywykłem do takich widoków, bardzo szybko mi stanął widząc to wypszedziłem ją w drzwiach od wc i sprobowałem sie wysikać by troche cisnienia ze mnie uszło Zrobiłem więc tak, ubierając krutkie białe spodenki zauważyłem że są mokre przez moj sok który płynął tak obficie na widok kuzynki w desabilu ona jak zwykle dała mi buziaka na dobranoc przysuneła sie do mnie i poczuła mój zwód.
nic nie powiedziala wiec udawałem że nic sie nie stalo na wieczór załatwiły jakąs flaszke i 2 piwa więc zeszedłem na dól sprawdzić czy wszystko ok.
Pati i Domi leżały Pijane na ziemi słuchając jakiegos disco polo, połozyłem najpierw Domi do łózka i nakryłem a pozniej pora było by dzwignać piekne cięzkie zarazem ciało Pati była to wyrosnieta dziewczyna wyższa odemnie, miała piekne włosy niczym Lesbijki z moich ulubionych filmów.
połozyłem ja i podziwialem ja przez chwile gdy ona nagle rozpostarła oczy i powiedziała że dobrze wie jak dziś na nią zaaragowałem. stałem troche nad materacem i nie rozumialem sytyłacji ręke mialem w jej wlosach więc krzykła żebym wstał bo rwe jej włosy, ona spytała czy byłbym w stnaie ja pocałować ja mówie ze jestes moją kuzynką nie moge a ona nato że nie jestesmy ze sobą spokrewnieni to nieślubna córka drugiej żony mojego wujka
więc pocałowałem ją namietnie ja wtedy wypilem i ona była nie pochamowana całowalismy sie troche i zasnałem obudziły mnie samochodzy o 5 rano dowożące
towar do sklepu obok obudziilem sie w jinsach leżać koło kuzynki w nogach. zdjełem ubranie przez co pobudziłem moja kuzynke jakoż że byłem młody poranny zwód dał o sobie znać. ona powiedziala mi dzien dobry i spytałem czemu nie spie kazała mi sie obrócić byśmy gadali po cichu by nie obudzić kuzynki. więc odwrócilem sie ona miałą rece pod kąłdrą a ja chciałem sie przykryć bo w samych bokserkach było troche zimno z klatą na wieszchu ona przez przypadek trąciła mnie łokciem w me"czułe miejsce gdyż chciała sie nagle podrapac bo malenkim nosie i poczula moje utwardzienie udawała że nic nie poczula ale ja widzialem zmiany w jej zachowaniu zrobiła sie czerwona powiedzialem by sie przesuneła i żebysmy znow szli spac bo musze wczesniej wstac niz jej tatuś by nie zauważył pusych butli i nas raz bo wzbudziło by to podejrzenia.
ona nalegała ale w koncu zrobila mi miejsce i połozyłem swą głowe na jej ramieniu. po chwili poczułem coś mokrego pod plecami to miejsce gdzie ona leżała przed chwilą.
Robiąc z siebie głupka" spytałem co to jest biorąc to do palców, wiedziałem że to wypływa jej z tajemniczego źródełka ona powiedziała że wie o moim zwodzie i że to ma byc nasza tajemnica powiedziała bym wsadził ręke do jej majteczek. tak też zrobiłem jako młodzieniec nie wiedziałem co gdzie jest ale szybko sie nauczyłem jej szparka była tak ciasna że ledwo było zmieścić 2 palce gdy je wyciągłem były mokre niczym po kąpieli w gejzerze na reyklawiku. oblizałem je powiedziałem że to nie jest normalne ona wsadzila ręke do moich bokserek wiedziała co robić ubiła mi konia tak że przez jakiś czas wogóle niechciał mi stać a ona zakryła mnie kołdrą i kazała zejść jezykiem w dół zrobiłem to tak jak na reklamie mentosów całowałem ją od ust po sterczące sutki na których zatrzymałem sie na chwile by dojsc do lekko zarośniętego wzgórza
zamknąłem oczy i wsadziłem leciutko swój jezyk.
jękła słyszałem wyraznie moje rychy nabierały płyności aż nagle ona spytała czy mam gumki powiedziałem że nie ale zawsze jest jeszcze ta jedna dziurka z tylu.
spróbowałem wsadzić nie dało sie miała zbyt małą dziurkę więc wsadziłem jej mego miecza do Cipki by zalać go Śluzem z jej uzdrowiska tak weszłem w jej odbyt.
innaczej chciałem przeżyć swój inny raz poźniej igraszki powtórzyły sie jeszcze 4 razy przy czym 2 razy miałem wielkiego stracha że wpadlismy