Moja mała przyrodnia siostrzyczka, która właśnie dzisiaj skończyła 18 lat mogła już uchodzić za dorosłą kobietę. Przynajmniej z biologicznego punktu widzenia. Kumple zazdrościli mi, że codziennie mam wgląd na jej ponętne, jędrne i dorodne piersi (rozmiar C u tak szczupłej osoby wręcz jest monstrualny!
), które niby przypadkiem często wyskakiwały z koronkowego czarnego staniczka, odsłaniając prześliczne i wiecznie stojące sutki które chciało by się lekko przygryzać i lizać. Na jej tyłeczek patrzy prawie każdy przechodzeń na ulicy - jest fantastyczny!
Krągły, figlarnie odstający - aż chciało by się włożyć fiuta między pośladki. Z twarzy też była prześliczna - ogromne brązowe oczy i również ciemne włosy sięgające tuż przed tyłeczek.
Od dłuższego czasu ja również zacząłem widzieć w niej kobiete i czułem się źle, kiedy moja męskość wręcz wypychała się ze spodni, gdy Nadia czasem przebiegała nago z łazienki do pokoju. Pamiętałem ją jeszcze malutką, kiedy z żywym zainteresowaniem pytała się naszej mamy "po co TAM jest taka dziurka?
"
Było już grubo po 2 w nocy, kiedy lekko podpita siostrzyczka weszła do mojej sypialni, w króciutkiej czarnej sukience, która idealnie odsłaniała jej cycuszki. Mój fiut od razu pofrunął do góry, kiedy ta niezdarnie próbowała przejść prosto przez długość pokoju
- Kochaniutka, nie przesadziłaś?
zapytałem i wstałem z łóżka, co chyba było błędem, bo bokserki wcale nie ukrywały mojego wzwodu
- Siedemnaste urodziny ma się tylko raz - wyszeptała ponętnie oblizując wargi i lekko się do mnie przybliżając - Chciałam spać z tobą, boje się sama - zaśmiała się cicho i zdjęła ze zgrabnych nóżek czerwone szpilki
- Nigdy wcześniej sie nie bałaś - zauważyłem i czułem jak mój penis pulsuje, gdy ta oparła w końcu ręke na moim torsie i przejechała nią w dół - zatrzymując się tuż nad moim fiutem
- Dobry z ciebie duper, wiesz?
zapytała i odeszła ode mnie kręcąc biodrami niczym najlepsza aktorka porno. Podbiegłem do niej i złapałem za pośladki. Sam byłem po kilku piwach
- Duper to określenie teraźniejszych nastolatek na przystojnych facetów, tak?
szepnąłem i lekko musnąłem językiem jej szyje - nawet nie wiesz jak na mnie działasz, siostrzyczko
- Jesteś starszy tylko o 3 lata, więc nie udawaj wielce dorosłego - odwróciła się znowu przodem do mnie i zatopiła swoje usta w moich.
Całowała się obłędnie. Zwinnie przesuwała językiem po moim podniebieniu i lekko drażniła, gdy próbowała złapać go leciutko zębami. Od razu wyobraziłem sobie jej talent na moim penisie.
- Powiedz, że podniecam Cie tak jak ty mnie - mówiłem szybko i niezbyt zrozumiale, bo płytki oddech spowodowany podnieceniem wcale tego nie ułatwiał
Nadia spojrzała tylko na mnie i szybko zrzuciła z siebie sukienke. Stała przede mną tylko w koronkowych czarnych majteczkach, lekko wyciętych na pośladkach i cipce.
Moje hormony buzowały
Wbiłem się językiem w jej usta, przewróciłem na łóżko, a później zacząłem lizać jej piersi. Językiem zataczałem kółka na jej sterczących sutkach, lekko je przygryzając. Siostrzyczka jęczała z roskoszy, głaszcząc mnie po głowie i wijąc się po łóżku. Później wręcz zepchnęła moją głowę tuż do brzucha, a ja załapałem o co chodzi. Lizałem jej cipeczke najpierw przez majteczki, później szybkim ruchem je zdjąłem.
Najpierw muskałem ustami jej uda, a gdy zbliżałem się do muszelki siostrzyczka zaczynała głośno jęczeć. W końcu wbiłem język w jej szparke, a ona wygięła się na łóżku. Lizałem i ssałem jej łechtaczke, zataczałem na niej kółka, zlizywałem jej przepyszne soki z ud, wkładałem język dokładnie w jej mokrą i ciasną szparkę, a później lizałem w góre i w dół sprawiając jej ogromną rozkosz. Lizałem ją na każdy możliwy sposób, a ona wykrzykiwała moje imie coraz głośniej. Po chwili poczułem wibracje i skurcze jej cipeczki, która była najpyszniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek miałem w ustach.
Nadia krzyknęła niezwykle głośno i przycisnęła moją głowe do swojej rozgrzanej cipeczki.
- Kochanie, teraz Ci się odwdzięcze - szepnęła i zeszła do parteru, by ściągnąć ze mnie spodnie i bokserki - kocham twojego wielkiego fiuta - szepnęła zaraz przed tym jak zatopiła w nim swoje usta
Lizała go coraz szybciej i coraz głębiej, bawiła się z moim napletem, ssała jądra i wkładała mojego fiuta tak głęboko, że tylko pławiłem się w rozkoszy. Zaczęła ssać go coraz brutalniej, opierdalała mi jednocześnie obciągając go ręką, wydawała przy tym wspaniałe pojękiwania i widać było, że lubi to robić. Oj, to na pewno nie był jej pierwszy raz. Akurat gdy włożyła go najgłębiej, jak tylko mogła, a ręką pieściła moje jaja ja wybuchłem.
Połknęła sperme od razu nie przestając go ssać. Wyssała więc wszystko i nawet, gdy fiut opadał już z sił - dalej trzymała go w ustach
- Mam nadzieje, że jeszcze nie masz dość - szepnęła i przewróciła mnie na łóżko, tak że plecami opierałem się o ściane
Zanim zdążyłem cokolwiek powiedzieć siostrzyczka siadła na mnie okrakiem, a ja wszedłem w nią niezwykle głęboko. Krzyczała, jęczała i postękiwała, gdy wchodziłem w nią coraz szybciej i na dodatek masowałem jej piersi. Po chwili zmieniła pozycje. Wchodziłem w nią od tyłu również niezwykle brutalnie i głęboko, a ona niemal od razu osiągnęła orgazm.
Zaciskała się ściankami swojej przepysznej wilgotnej cipeczki na moim fiucie, więc i ja po chwili doszedłem. Opadliśmy zmęczeni na łóżko, a ona dalej masowała mojego penisa ręką
- Wiesz co, tygrysie?
zapytała, a ja spojrzałem na nią jeszcze głośno sapiąc - wydaje mi się, że jutro też będe bała się spać sama. A ty obiecaj, że zerżniesz mnie tak jak dzisiaj. Ja chętnie przyprowadze napalone na ciebie koleżanki