Sex marzenie - rozdział pierwszy. (Okiem Tomasza)

Cześć nazywam się Tomek mam 18 lat. Mieszkam na pięknej mazurskiej ziemi. Moją głowę zdobią czarne włosy, mam zielone oczy i dosyć dobrze zbudowane ciało. OD dawna interesuję się pornografią, lubię oglądać filmy w internecie i się przy nich masturbować.

Od pewnego czasu nosiłem się z zamiarem uprawiania seksu. Zacząłem szperać po anonsach dla mężczyzn aż znalazłem pewną osóbke: Pati199* brzmiał jej nick. Twarz była zasłonięta ale dało się dostrzec iż dziewczyna ma ciemne wlosy, jej średniego rozmiaru piersiątka zakrywała bluzka z duzym dekoltem. Zdobyłem się na odwage i wysłałem do niej maila. Odpisała i podaliśmy sobie numery gadu - gadu.

Po kilkunastu chwilach rozmowy na temat ewentualnego seksspotkania doszliśmy do wniosku iż musimy dać sobie nasze nagie zdjęcia. Pati zaproponowała że będzie pierwsza, a ja zgodziłem się bo niezbyt bardzo chciałem się rozbierać jako pierwszy. I dostałem zdjęcie. Mojej kumpeli z klasy!

Patrycja siedziała w tej samej bluzce rozerwanej między piersiami, tak że było je całkiem widać, lewą ręką robiła sobie zdjęcie, a wskazujący paluszek drugiej był w jej ustach. Napisałem jej kim jestem a ona w ogóle się tym nie przejęła, co więcej wysłała mi nawet filmik ze swoim striptizem!

Ja nie mając już wyjścia też wysłałem jej fotkę na której jestem goły.

Ustaliliśmy ze będziemy uprawiać seks w mieszkaniu jej kuzynki, która zarabiała na ulicy.

Następnego dnia w szkole byłem lekko speszony, kiedy patrzałem na Patrycję. Jej nic nie przeszkadzało, przysiadała się do mnie na każdej lekcji i dawała do zrozumienia że jest bardzo spragniona pożycia ze mną. Przed ostatnią lekcją w tym tygodniu poczułem niezwykły głód i poszedłem do sklepiku aby coś przekąsić, następną lekcją była matematyka więc mogłem sobie na to pozwolić. Kiedy kroczyłem ku schodom zza rogu wyszła Pati.

- Gdzie idziesz Tomeczku

- Księżniczko, do sklepiku, głodny jestem

- Wiesz mi jest gorąco idę z tobą

Więc poszliśmy na dół. Kiedy korytaże już się opróżniły Pati zaciągnęła mnie do pustej od ludzi szatni. Pustkę zywych istot zapełniały dziesiątki kurtek. Laska zaciągnęła mnie w najodleglejszy kąt szatni. Schyliła się odrobinę i sięgneła pod spódniczkę wyciągając spod niej swoje czarne stringi, później włożyłą mi je w majtki.

- To tak żebyś mi nie uciekł

- Łoo ja nie miałem zamiaru uciekać

- No to dobrze, jak pójdziesz po swoją kurtkę to sciągniesz dla mnie swoje majteczki.

Powiedziała i sięgnęła sobie na plecy, odpięła staniczek i wyciągnęła go przez duży dekolt swojej bluzki.

- Jeju to dla mnie?

- Tak słodziutki, a teraz idź po kurtkę i pamiętaj że ja też chcę coś od ciebie dostać.

Poszedłem czym prędzej do mojej kurtki wciągnąłem ją i zdjąłem spodnie potem bokserki, włożyłęm stringi Patrycji do plecaka i ubrałem spodnie. Podniosłem bokserki i poszedłem do mojej kochanki, wymieniliśmy się bielizną i wyszliśmy ze szkoły.

Przez miasto szliśmy jak para zakochanych, objęci przez siebie nawzajem. Po kilkuset przekroczonych metrach trafiliśmy pod stary blok, wznoszony jeszcze w latach komuny. Wszedliśmy na piąte piętro i Pati odkluczyłą drzwi z inicjałami G. S.

- Co to znaczy?

Twoja kuzynka to jest gosia?

- Nie ona ma na imię Karolina, a tu pisze "gorąca suka"

- Wow oryginalne.

Wszedliśmy do mieszkania, pomogłem koleżance zdjąć kurtkę, odwiesiłęm ją na wieszku i sam też się rozebrałem. Począłem szukać dziewczyny z którą tu trafiłem i zacząłem się rozglądać po pokoikach w jednym z nich był komputer włączony na którym właśnie do sieci wrzucały się jakieś pliki. Poszedłem w końcu do sypialni gdzie na łóżku w samych tylko pończochach leżała Pati.

- Oooo, yyym, szybka jesteś

- Tomuś ja nie lubię tracić czasu, idź zobacz sobie do komputerka, rozbierz się i prędko wracaj.

Pobiegłem do kompa, włączyłem filmik który znajdował się w folderze zatytułowanym "Dla Ciebie, Tomuś" Otworzyłem za pomącą jakiegoś odtwarzacza i zobaczyłęm jak Pati ze swoją kuzynką uprawiają wspólny striptiz.

Poczułem jak kutas mi staje, co było nieprzyjemne, bowiem cisnął mnie zamek spodni. Zdjąłem spodnie i zacząłem walić sobie konia, ale usłysząłem głosik Patrycji i czym prędzej podążyłem za nim. Wszedłem po raz drugi do sypialni gdzie leżała na łóżku roznegliżowana dziewczyna i z falującym w rytm kroków kutasem podeszłem do łóżka. Chciałem już coś powiedzieć, kiedy pati przyssała się do mych ust. Całowała bosko, jej języczek wpijał się w moje ustai drażnił mój.

Ja odwzajemniałem pocałunek i położyłem ja na łóżku spowrote. Zaczłąme ją znów całować, po chwili obsypywałem jej szyję kruciutkimi pocałuneczkami. Chwilę spędzone na jej szyi były boskie ale chciałem więcej, zchodziłem coraz niżej, dotarłem do piersi, gdzie oczywiście zabawiłęmdłuższą chwilę. Wracałem potem tak powoli jak wcześniej nie pomijając żadnego sktawka jej ciała do ust. Znów zacząłem ją całować, zchodziłem znów do szyi, Pati zaczęła coraz ciężej posapywać.

Ja nie przejmowałem się tym, schodziłęm znów niżej, chwilke przystanąłem na piersiach i całyczas nieprzerwanie obdarowywując moją słodką dziewkę krótkimi aczkolwiek namiętnymi pocałunkami zchodziłem niżej. Poprzez pępek, szłęm ku jej kroczu, które celowo ominąłem, wiedziałem że jak się tam zatrzymam to już nie będę chciał odpuścić. Więc moje usta wędrowały dalej, ku stopom. Po lewej noze zszedłem do stpy, gdzie zabawiłem chwilkę, potem po prawej nodze kroczyłem ku jej skarbowi. Wreszcie doszłem do celu.

Nie miałem już oporów. Zacząłem pieścić jej pipkę języczkiem, zagłębiałem go jak najgłebiej mogłem, sciskałem jej wargi swoimi wargami, spijałem soczki. Kiedy moje tempo zaczęło się zmniejszać Pati wyczówszy to przejęła inicjatywę dając mi odpocząć. Błyskawicznie dobrała się do mojego stojacego od dłuższego czasu na baczność penisa. Zaczęła go masować ręką.

Potem wzięła go do buzi, moje podniecenie narastało. Zaczęła go masować swoimi aksamitnymi wargami, po czym jak tylko zaczął robić się twardy jak skała, wyjęła go z ust i zaczęła wciągać do ust moje jądra. Zmieniała kolejność paro krotnie. Ja zacząłem odzyskiwać siły i od razu sięgnąłem ustami jej cipki. W tej sytuacji byliśmy w pozycji 69.

Wystarczyło kilka minut tych szaleńczych pieszczot abym zaczął czuć nasienie, więc przyspieszyłem moje pieszczoty abyśmy doszli razem. Minimalnie wcześniej niż wybuchnąłęm falą spermy wagina Patrycji zaciskała się na moich ustach, wtedy ona też przyspeszyła. Chwilę potem, kiedy już zlizaliśmy z siebie nasze życiodajne płyny. Zbliżyliśmy się do siebie głowami aby na chwile odsapnąć. Leżeliśmy tak chwilę, ja na poduszce, głowa Patrycji na moim ramieniu.

Leżeliśmy tak kilka, może kilkanaście minut. Powoli odzyskiwałem siły. Pati leżała na moim ramieniu lekko oddychając, chcąc jej nie przeszkadzać starałem się nie ruszć, jednak widok jej piersi i reszty tego małego nieziemsko pięknego ciałka wyprowadzał mnie z równowagi. Bez ruszania ramieniem na którym leżała dziewczyna zbliżyłem usta do jej szyi i począłem ją obsypywać pocałunkami, Pati zaczęła wydawać pomruki, które miały mi dać znak jak jej jest dobrze. Kiedy jej oddech stał się cięższy poruszyła się i przejęła inicjatywę.

Odciągnęła moją głowe od swego ciała i położyła mnie na plecach, sama zaś ustawiłą się nade mną i opierając się na kolanach i rękach zaczęła mnie całować, potem pociągnęła swoje ciało tak aby jej piersi znajdowały się nad moją twarzą. Domyśliłem się błyskawicznie o co jej chodzi i zacząłem je zieścić ustami, rękoma masowałem jej ciało na wysokości talii. Bawiłem się sutkami, to ściskałem je wargami, to leciutko przygryzałem, co chwila zmieniałem zabawe z sutkami na pieszczoty całych piersi, jeździłem po nich językiem, co chwila też obsypywałem je pocałunkami. Moje ręce zwiększały stopniowo zasięg swoich pieszczot na jej ciele, jednak w chwili iedy moja dłoń była dosłownie milimetry od cipki Patrycji, ta odsunęła swe ciało od moich ust, by dac mi namiętnego całusa. Minęło pare sekund i jej usta oderwały się od moich.

Zbliżyła swoją pipkę do mego członka i nakierowała go ręką. Kładąc swe malutkie ciepłe i głądkie jak aksamit dłonie zaczęła mnie ujeżdżać. Od początku narzuciął wysokie tempo. Z początku powstrzymywała się od wydawania z siebie głośów zadowolenia, jednak po kilkudziesięciu podskokach na moim penisie, zaczęła najpierw cicho mruczeć, później pojękiwała, a na końcu krzyczała w niebogłosy całkiem tak jakby zapomniała o sąsiadach. Było mi tak błogo że omal zapomnialem o jej zaleceniu które nakazywało mi ostrzec ją przed końcem.

Jak sobie to przypomniałem miałem już tylko dosłownie sekundy na ostrzeżenie. Zakomunikowałem jej ową rzecz i kiedy tylko położyła się na pleckach, zacząłem sobie walić konia nad jej niebiańskim brzuszkiem. Fala spermy trysnęła aż do piersi, jeszcze chwilę masowałem kutasa chcąc oddać mej kochance całe nasienie. Ona masowała sobie piersi. Kiedy sperma skończyła już wypływać z mojegą przyrodzenia dostałem nakaz który mówiła abym zerżnął Pati w tyłek, Nie czekając długo włożyłem nieco sflaczałego penisa najpierw do piczki aby nabrał rozmiarów i pchnąłem kilkanaście razy.

Nie chcąc tracić ani sekundy wprowadziłem kutasa do najciaśniejszej dziurki ciała mojej bliskiej koleżanki. Pierwsze pchnięcia nie były łatwe tak dla mnie jak i dla mojej kochanki. Patrycja już z pierwszymi pchnięciami zaczęła jęczeć nie wiem czy z bólu czy z rozkoszy. Jednak kidy już przełamałem trud dostania się do wnętrza jej kakaowego oczka zacząłem ją posuwać coraz szybciej, rżnąłem ja z całych sił, na moim ciele zaczął się pojawiać pot. Pati w tym czasie oprócz wydawania cholernie podniecających dzwięków pieściła jedną rączką swe cycuszki a drugą pipkę.

Ja trzymałem ją oburącz za bioderka. Kiedy już czułem nadchodzący koniec wyjąłem penisa i na kilka ostanich pchnięć włożyłem go do pipki Pati. Kiedy wytrysk był już naprawdę blisko wyjąłem kutasa, a Partycja błyskawicznie zbliżyłą do niego usta. Zaczęła mi robić loda, ręką masowała go jak najlepiej tylko mogła a usteczkami nabierała go prawie do jąder dławiąc się w taki sposób że jeszcze bardziej podniecony w końcu wystrzeliłem. Dziewczyna się troszeczkę zakrztusiła ale po chwili już wchłonęła całą spermę i oblizała mego kutasa.

Byłem zmęcząny jak nigdy, ale chciałem jej się odwdzięczyć więz przykląkłem przed łóżkiem i zacząłem jej robić minetę. W szaleńczym rytmie zabawiałem się z jej pipką, ona w tym czasie zbierała moją spermę ze swojego ciała i ją zlizywała ze wskazującego palca. Dziesięć minut wystarczyło aby uporała się z moim nasieniem i dostała orgazmu, chciałem to wykorzystać i czym prędzej wsadziłem penisa w jej piczkę, ale zanim to zrobiłem dziewczyna ustawiła się w pozycji ‘na pieska’. Ostro ja posuwałem i po kilku, kilkunastu pchnięciach spuściłem się w jej cipcię. Po wszystkim położyliśmy się znów i lekko przysnęliśmy.

Obudził mnie delikatny ruch chcącej się podnieść Patrycji, ale kiedy zobaczyłą moje otwarte oczy obdarowała mnie soczystym, namiętnym pocałunkiem. Wstaliśmy w końcu i poszedłem się ubrać. Kroczyłem w kierunku kuchni kiedy usłyszałem

- Kochanie możesz mi przynieść moją bieliznę

- Yyy tak już pędzę

Przez to potężne podniecenie zapomniałem że też nie miałem przecież bielizny na sobie. więc sciągnąłem spodnie i wyciągnąwszy staniczek i stringi z plecaka poszedłem do sypialni.

- Proszę moja piękna

- Oj dzięki, mój Ty ogierze

- Byłaś wspaniała, ja tylko starałem się Ciebie nie zawieść.

- Oj kotku mam nadzieję na więcej

Wręczyła mi bokserki i poszedłem znów do pokoju gdzie był komputer. Ubrałem się i wyłączyłem film który się właśnie kończył, Pati całowała się ze swoją kuzynką. Wziąłem plecak i kroczyłem ku wyjściu.

- Tomek

- Tak moja piękna?

- Mam dla cibie coś

Pobiegła do pokoju gdzie był komputer i przyniosła z niego dwie płytki Podpisane imionami Pati, Karolinka.

- Dzięki, a co to?

- To tak żebyś o nas nie zapomniał

- Nas?

- Oj moją kuzynkę jeszcze poznasz.

Wręczyła mi płytę i namiętnie pocałowała na do widzenia.