Hej nazywam się Dawid i opiszę wam co zdarzyło mi się tego lata. Był to piękny i gorący letni dzień. Poszedłem na spacer. I wtedy zobaczyłem dwie moje piękne kuzyneczki. Miałem z nimi bardzo dobre kontakty (z resztą mieszkamy po sąsiedzku.

). No więc jedna miala 18 lat i była idealna. Miała długie czarne włosy, piekną linię, piesi w miarę duże i piękną okrągłą pupcie. Zaś druga 15 letnia kuzyneczka była troszkę mniejsza od siostry ale za to cycki miała jak dwa dorodne arbuzy. Więc zobaczyłem je jak kąpały się w swoim basenie.

Widoki były przepiękne, dlatego po cichu wszedłem do krzaków i zacząłem sobie trzepać. One opryskiwały się wodą, miały na sobie dwuczęściowe stroje kąpielowe, więc praktycznie wszysto było im widać, a najwięcej młodszej siostrze, ponieważ jej górna część stroju z trudem przykrywała ogromne sutki. Kiedy ja dochodziłem to starsza oznajmiła że idzie do domu, młodsza powiedziała, że jeszcze tu troche zostanie. Kiedy starsza odeszła młodsza powiedziała:

- Ładnie to tak podglądać?

Wyjdź z tamtąd Dawid!

Normalnie mnie zamurowało. Nie miałem wyboru i musiałem wyjść.

- Ładne z nas są sztuki, no nie?

powiedziała do mnie.

- No jasne - odpowiedziałem - ale przy tobie siostra wymięka!

- Dzięki!

Rozbierz się i wskakuj.

- Ale ja nie mam kąpielówek.

- Nie szkodzi. Jak wskoczysz bez majtek to ci pozwole żebyś mnie rozebrał!

- odrzekła.

Bez wachania się rozebrałem i wskoczyłem do basenu. Kiedy zobaczyła mojego rycerza, aż się zaczerwieniła (bo jak mi stoi ma ok. 23 cm!

)ale odwróciła się i powiedziała żebym ją rozebrał. Nie trwało to długo, jej struj wyżuciłem poza basen i moim oczom ukazały się jej ogromne balony i jej piękna wygolona i dziewicza cipka. Potem przyciągnęła mnie do siebie i zaczęliśmy się całować.

Po jakiś 5 min. zacząłem pieścić jej cyce, ugniatałem je i zciskałem tak, że pojękiwała. Wkońcu powiedziała

- Chodź na tamten ręcznik, chcę ci zrobić loda.

Szybko wyszliśmy, uklękła przede mną i pocałowała mi czubek rycerza, i zaczęła lizać żołędzia, robiła to jak profesjonalistka. Zaraz potem zaczęła brać go do buzi,

( dochodziłem dość szybko bo to był mój pierwszy raz)po ok.

1min. oznajmiłem że dochodzę jednak ona nie przestawała, więc spuściłem się do jej buzi wielką dawką spermy. Wszystko połknęła i wyssała do czysta fiuta.

- Teraz masz mi się odwdzięczyć!

Zaraz położyła się na ręcznik i zabrałem się do pracy. Zwinnym języczkiem zacząłem lizać jej różyczkę i palcem drażniłem jej łechtczkę.

W pewnym momencie przerwałem lizanie by muc wkładać paluszki do jej szparki. Najpierw 1 później dołożyłem drugi i zaczęła cicho pojękiwać, w końcu dołożyłem trzeci palec i o mało co nie zaczęła krzyczeć. Kiedy ona oznajmiła, że dochodzi zacząłem szybciej wpychać paluszki, ona zaczęła szybciej oddychać i naraz wygięła się i jej cipka skurczyła się na moich palcach, w tym momencie doznała pierwszego w swoim życiu orgazmu.

- Mogę cie wyruchać w cycki?

Ona kiwnęła tylko głową że tak. Ścisnęła swoimi rękoma balony a ja wtedy zacząłem akcję.

Trwało to z 10 min i spuściłem się prosto na jej buzie.

- Teraz zerżnij mnie, chcę się poczuć jak szmata!

!

- Nie ma sprawy kurewko.

Wziąłem ją na pieska. Przy rozdziewiczaniu nie było litości, weszłem w nią z całej siły, krzyczała, ale sama tego chciała. Biłem ją w tyłek aż dupe miała czerwoną.

Gniotłem jej cyce aż piszczała i wystrzeliłem w jej norze takim ładunkiem, że po wyciągnięciu fiuta sperma jej z cipki wyciekała. Padliśmy wykończeni na ziemie. Podniosłem się z ziemii i zobaczyłem starszą kuzynkę.

Cdn.