Siedzisz u siebie w pokoju jak zawsze przy komputerze, pali sie tylko lapka. Ja wchodze do pokoju ale tylko w czerwonych szpileczkach, pończoszkach, sexownie wycietych czerwonych boksereczkach i gorseciku. Na poczatku mnie nie zauwazasz, wolam: kochanie?
Ty patrzysz lekko zaskoczony ale sie usmiechasz. Podchodzimy do siebie. TY lekko speszony przytulasz mnie, caluje cie i prowadze na łozko.
Siadasz na nim a ja tobie okraniem twarzą do ciebie na kolankach. Patrzysz na mnie jakbys nie dowierzał. Całuje cie w usta a ty łapkami przesuwasz po moim ciele bardzo powoli jakbys robił to poraz pierwszy. Zaczynam całowac cie poszyjce a w tym czasie masujesz moje pośladki. mmmmrrrrr.
Oplatam twoja szyje rekami i oddchylam sie tak bys mogl zaczac mnie calowac po szyjce. Masujesz posladki i calujesz szyjke zaczyna robic mi sie coraz przyjemniej, ustkami zaczynasz całowac okolice mojego biustu. Zaczołes lekko laskotac mnie rekami przesuwajac po moich boczkach łapkami, zaczynam sie smiac i odsuwam Twoje rece, nie bardzo wiesz co sie dzieje. a ja cmokam cie w czolo i zdejmuje ci koszulke. Nachylam sie nad toba tak ze moje piersi ocieraja sie o twoja klatke i zaczynam całowac Cie po ramionach potem kraze jezyczkiem po szyjce całuje ją liże az wkoncu lekko przygryzam ją.
Ty jakbys lekko zamrukał i wsunał lapki pod bokserki moje i zaciskajac lapki na moich posladkach. Teraz ja lekko sie usmiecham ale nie przestaje cie całowac. Patrzac ci w oczka zaczynam ustami schodzic nizej calujac twoja klatke brzuszko a ty masujesz moje ciałko w tym czasie wodzac dłonmi po całym ciele moim. Dochodze do brzuszka i uciekam ci z kolan, prosze bys sie rozebral do naga a ja popatrze. wstajesz patrzysz mi oczka i zaczynasz rozpinac spodnie.
Powoli zsuwasz je wraz z bokserkami. POdchodze do ciebie całuje cie mocno a kroczem ocieram ssie o twojego twardziela. Potem popycham cie na łozko, siadasz na nim a ja klekam miedzy twoimi nozkami. patrze ci prosto w oczy i lekko caluje twoje udo druga lapka masuje drugie udo. POwoli kraze jezyczkiem po twoich udach zblizajac sie coraz bardziej do twardziela ale nie dotykam go jeszcze.
Wysuwam język i zaczynam lekko smyrac Twoje jajeczka, zaczynam je powoli lizac od dołu do góry lize je coraz namietniej. Lekko przygryzam skore na jednym z nich. Czuje twoj dreszcz przyjemnosci. wsuwam sobie do ust twoje jajeczko i zaczynam je ssac to samo robie z drugą. Czuje ze jest ci naprawde dobrze zaciskasz dłon na mojej.
Powoli odsuwam sie i patrze w twoje oczka, zblizam sie ponownie do twardziela, caluje jego glowke a potem bez zadnej zabawy połykam go calego. Zaczynam go ssac jak szybko raz wolno, doprowadza cie to do szaleństwo. Cały czas bawie sie twoimi jajeczkami. SSam go bardzo mocno i bardzi gleboko. POmrukujesz mowiac ze zaraz dojdziesz.
Wiec zaszynam ssac go jak najszybciej jak potrafie, czuje pierwsze skurcze twradziela a z nimi twoje pojekiwania pozniej czuje twojasperme w ustach. mrrrrr. ssam go do samego konca az wyssam ostatni kawalek twojego nasienia. Dziekujesz mi i zdyszny lekko opadasz na łozku. Ja klade sie na boku obok ciebie i leze wpatrujac sie w ciebie.
PO chwili ty calujesz mnie w czoło mowiac ze teraz kolej na rewanz. Usmiecham sie i zaczynamy sie całowac. A ty w tym czasie rozpinasz moj gorsecik. Calujesz moja szyjke zaczynasz schodzi w dół ale jakbys zmienił zdanie kladziesz mnie na plecach i wracasz spowrotem do ust. Całujesz bardzo namietnie, czuc jeszcze w twoich ustach ciepło wywolane orgazmem.
Lezysz na mnie i zaczynasz ustami bładzić coraz niżej po szyjce krazysz jezyczkiem az w pewnym momencie ją gryziesz. Czuje dreszcz przyjemnosci az odchylam od tyłu całe moje ciało. Usmiechasz sie zadowolony i schodzisz do moich piersi, ale robisz to bardzo powoli. Draznisz jezykiem piersi calujesz ale dopiero gdy ja zasuwam cie na brodawke zajmujesz sie nią. Lekko tracasz sutek jezykiem, patrzac mi w oczka zaczynasz go lizac, ja prosze byc zrobił to co lubie, smiejesz sie i lekko przygryzasz brodawke a ja wyginam sie czujac jak mi dobrze, jak mokro mam miedzy nozkami.
Zaczynasz ssac sutek a drugim bawisz sie reke, ja wierce sie tak pod toba zeby ocierac sie pipusia o twardziela. To samo robisz z drugim sutkiem wywolujac fale przyjemnosci. POwoli zaczynasz schodzic ustami niżej calujesz moje boczki, potem brzuszke a potem smiejesz sie draznisz moj pepuszek. dochodzisz jezyczkiem do krawedzi bokserek calujesz przez nie pipcie i patrzac mi w oczka sciagasz je. Przychylasz sie i calujesz moj glaciutki wzgorek.
Powoli rochylasz pipcie i zaczynasz ją penetrowac jezyczkiem. Calujesz wejscie we mnie, a potem przenosisz sie na lechataczke i zaczynasz ją ssać. Dociskam Cie do mojego krocza, wtedy zaczynasz raczka piesici moje piersi. Mrrauuu. jest mi naprawde cudownie.
ssasz i lizesz coraz mocniej. Czuje ze zaraz dojde. robisz to tak jak lubie szybko i mocno. Wyginam swoje ciało dociaskajac sie mocniej do pipci. Aaaaa kooooo chhhh aaaa nieeeeee ahhh tak mi dobrze.
Podchodzisz do mnie i mnie tulisz. Dziekuje ci za to co zrobiles, ale mowie ze moja cipusia sie za toba stesnila. Calujesz moje ustka a ja poruszam twradziele w gore i dol. Ocieram nim o pipusie jest juz duzy i twardy. chcesz we mnie wejsc ale ja krece glowa i wstaje.
Mowie: nie uciekne chce zebys uciekl. Siadasz na brzegu łozka. A ja na Twoich kolankach. Nabijam pipcie na niego i poruszam sie w gore i w dol. TY przyblizasz usta do moich piersi, zaczynasz je całowac, lizac i ssac na przemiena, JA odchylam sie lekko bys mogl robic to wygonie ale nadal bym ja mogla kontrolowac poruszanie sie.
Przyspieszam, a ty wiesz ze zaraz skoncze wiec zaczynasz piescic paluszkiem moja łechtaczke. Czuje ze i tobie jest blisko do orgazm, zaczynam galopowac na tobie w gore i w dół a ty w tym samym rytmnie piescisz moja pipusie. Krzycze aaaaaajjj aaaaaaa i czuje jak wyplywaja ze mnie soki, zaciskam rece na twoich ramionach, teraz to ty kontrolujesz moje nabijanie. Czuje ze wstrzas orgazmu a wraz znim wytrysk moich soczkow na twoje uda. PO chwili czuje ze ty rowniez dochodzisz zalewajac moja pipcie spermą.
PRzytulam sie do ciebie mocno. TY Unosisz mnie i kladziesz na lozku sam sie wtulajac we mnie. Klade sie na twoim serduszku, czujac ze galopuje on tak samo jak moje. Zmeczenie ale szczesliwi zasypiamy: ).