Była godzina 18, kiedy dostałam sms - a od ukochanego. Napisał ‚ za 10 minut wyjdź z domu, przyjade po ciebie. Mam niespodzianke. ‚ Byłam lekko zdziwiona. Szybko poprawiłam makijaż i wyszłam z domu.
Mój Kochany czekał już na mnie. Wsiadłam do samochodu i na powitanie dostałam małego buziaka w czoło. Kiedy zapytałam jaką ma niespodziankę, nieudolnie zmienił temat. Kiedy przyjechaliśmy pod jego dom, Przemek - mój ukochany, otworzył mi drzwi, a kiedy wysiadłam, odwrócił mnie i zawiązał mi oczy. Z uśmiechem na ustach ponownie spytałam co to za niespodzianka.
W odpowiedzi Przemek złapał mnie za rękę i zaczął prowadzic. Powoli weszliśmy do domu, a potem do sypialni. Nagle puscił moją rękę. Byłam lekko zdezorientowana, ale po chwili usłyszałam jego szept ‚ Kochanie, ostatnio byłaś niegrzeczna. Czeka cię kara.
Musiałem jakoś cię tu zwabić. ‚ Po tych słowach złapał mnie ponownie za rękę i połozył delikatnie na łóżku. W momencie kiedy otworzyłam usta z zamiarem rozmowy, Przemek złapał mnie za gardło i zakazał mi się odzywać. Nie miałam pojęcia co on robi i co mnie czeka. Przemek powoli zaczął mnie rozbierać.
Buty, bluzka, spódniczka mini. Zostałam w bieliźnie, jednak nie na długo. Kiedy ją zdejmował na ciele poczułam dreszcze podniecenia. Leżałam na łóżku, nago i z zawiazanymi oczami. Wtedy Przemek zaczął pieścić moje ciało.
Zaczął od piersi, masował je całował, a od czasu do czasu przygryzał sutki. Potem całował mój brzuch, schodził coraz niżej. Nagle szybkim ruchem rozstawił moje nogi. Wtedy poczułam w mojej cipce jego palec. Na przemian, raz ręką a raz językiem bawił się moją cipką.
Byłam coraz bardziej mokra. Myślałam że Przemek zaraz we mnie wejdzie ale myliłam się. Przestał pieścić moją cipke i z powrotem zaczał całować mój brzuch. W pewnym momencie oprócz masy pocałunków poczułam także ugryzienia. Zaczęłam jęczeć i wić się z bólu, lecz Przemek nie przestawał, wręcz przeciwnie gryzł mocniej, potem tez na udach.
Nagle przestał i szepnał mi do ucha ‚Lubie jak jęczysz, podnieca mnie to. Odwrócił mnie na brzuch i zawiązał mi ręce z tyłu. Złapał mnie za włosy i ściągnął z łózka. Oparł o ściane i zaczął masować mój tyłeczek. Czułam jego penisa, który trącał mnie.
Stał juz na baczność, twardy i duży. Mój kochany oparł mnie o stół. Stałam przez chwilę niecierpliwiąc się i oczekując z podnieceniem co dalej. Byłam strasznie napalona na mojego mężczyzne. Wtedy Przemek powiedział, że jestem jego niewolnicą, że zrobi ze mną co zechce, że jestem bardzo niegrzeczna i czeka mnie kara.
W tym momencie poczułam jak mój tyłeczek przyjmuje klapsy od mojego ukochanego. Po 10 klapsach, gdzie każdy kolejny był mocniejszy od poprzedniego, Przemek nareszczie wszedł we mnie, tak bardzo mocno, szybko i głęboko. Tzn. wszedł w moja pupę. Nie przepadałam za seksem analnym i zazwyczaj nie zgadzałam się na niego, a jak już to tylko na chwile.
Bolało mnie, a Przemek rżnął mnie mocno, jedna reką trzymał mnie za włosy. Od czasu do czasu przyciągał mnie do siebie i namiętnie całował, na końcu przygryzając mi wargę. Nie przestawał mnie pieprzyć nawet na chwile, ja jęczałam z bólu, ale jednocześnie i z podniecenia. Było mi tak dobrze i przyjemnie, czułam jak moje soki spływają po udzie. Chciałam żeby rżnął mnie jeszcze mocniej.
A Przemek jakby czytał w moich myslach, pierdolił mnie coraz to mocniej. Potem jedną ręką zbliżył mi sie do twarzy i kazał ssać sobie palca. To też bardzo go podniecało. Ssałam palca i na przemian jeczał. Druga ręką mój kochany pieścił moją cipkę.
Poczułam nagły przypływ gorąca, serce biło jak oszalałe, no i nagle eksplodowałam. Zaczęłam krzyczeć i wić się z przyjemności. Wtedy Przemek tez doszedł. Poczułam jak skończył we mnie. Orgazm i seks totalnie mnie wykończyły, jednak mojemu kochanemu było mało. Cd nastąpi