Jest wieczór. Ja jestem po gorącej kąpieli a Ty czekasz na mnie juz w łóżku. Daje Ci balsam do ciała i kładę sie w samej bieliźnie na brzuchu obok Ciebie. Wiesz, co masz robić, wiec powoli i delikatnie wcierasz we mnie balsam zaczynając od szyi. Odpinasz stanik, aby lepiej wysmarować mi plecy.
Robisz to powoli i dokładnie Az w końcu dochodzisz do stop. Teraz obracam sie na plecy. i znowu to samo zaczynając od brzucha w dol. Jest mi bardzo przyjemnie. Aby sie odwdzięczyć się proponuje Ci masaż, zgadzasz sie bez namysłu.
Każe położyć Ci sie na brzuchu. Zaczynam Cie masować. Potem wybijam trochę swoje pazurki i zaczynam całować. Wiec ze tego dziś chcesz. Zrzucasz mnie z pleców i jesteś nade mna.
Zaczynasz mnie całować i to bardzo namiętnie. Nasze języki jakby ze sobą tańczyły. Wtedy Ty zdejmujesz mi stanik. I zaczynasz bawić sie moimi piersiami. Okrężnymi ruchami bawisz sie moimi sutkami.
Schodzisz niżej i niżej. Jesteś kolo mojeg
o skarbu. ściągasz mi majteczki i zaczynasz sie ze mną droczyć się. Całujesz mnie po udach omijać to, co najważniejsze. Jestem juz cala gorąca i nie mogę sie doczekać więcej.
Wtedy znów zaczynasz mnie całować a Twoje dwa paluszki zaczynają penetrować moja muszelkę, zaczynam sie wic. Czujesz ze jestem juz mokra wiec schodzisz niżej i zaczynasz mi robić dobrze swym zwinnym języczkiem. Jest mi tak błogo ze dostaje orgazmu. Chce Ci sie odwdzięczyć się wiec zdejmuje Ci bokserki i biorę go do reki. Powoli poruszam go w gore dol.
Az w końcu mam ochotę. Na spróbowanie go. Delikatnie biorę go do buzi i okrężnymi ruchami bawię sie nim jak lizakiem. Widzę zadowolenie w twoich oczach. Wiec robie to trochę szybciej.
Widzę ze jest gotów. Wiec go wypuszczam a Ty spuszczasz mi sie na biust. Idę na chwile do łazienki, aby zmyć twoja sperme. Wracam i widzę ze nadal jesteś gotowy na igraszki;) zaczynam sie znowu całować, powoli namiętnie. W
tedy ja siadam na Tobie i powoli ujeżdżam Cie jak mojego ogiera.
Jest nam duszno i przyjemnie. Wtedy zmieniamy pozycje na klasyczna. Ale przed tym jeszcze, chcesz sie mną pobawić. Wiec bawisz sie moja muszelka swoim językiem, ja juz nie mam siły, chce poczuć Ciebie we mnie. Wtedy patrzysz na mnie i sie uśmiechasz się wiesz ze oboje juz tego chcemy.
Powoli wchodzisz we mnie żeby mnie nie skrzywdzić, potem przyspieszasz. Jest gorąco, milo i przyjemnie widzę ze to juz nasz czas, zamykam czy a Ty spuszczasz sie we mnie i opadasz bez siły. Nadawca: Mała czarna