Zaczeło się wszystko w nowej szkole. Po ukończeniu gimnazjum dostałam się do wymarzonego liceum.
Nowi znajomi, nauczyciele czułam się zagubiona, samotna. Zawsze stałam sama na kortarzu na przerwie. Jednak wszystko się zmieniło gdy poznałam mojego nauczyciela od w - f.
Miał około 37 lat, dobrze zbudowany 188cm. Miał na imię Adam. Moim marzeniem było miec chłopaka ale nie o tyle starszego i do tego nauczyciela!
(mam teraz 17 lat) Byłam w tedy dziewicą i nie miałam pojęcia co i jak ale oczywiscie miałam swoje marzenia erotyczne. Ale przejdzmy do tematu. Gdy zbliżał sie wymarzony koniec roku (nie całe 3 tygodnie do zakończenia rokuszkolnego) moj nauczyciel od w - f kazał mi zostać na rozmowę.
Więc zostałam i zastanawiałam się co ja takiego zrobiłam gdyż ngdy nie byłam z żadnym nauczycielem na rozmowie.
- Kaśka chodz tu do mnie. powiedz mi co się z tobą dzieje?
- nic a co ma być, nie rozumiem?
- zmieniłas się ciągle się smucisz wogole się nie śmiejesz, chodzisz zadręczona. Kiedyś byłaś inna. Dawna Kaśka mi się podobała usmiechnięta, szczesliwa.
Co się znią stało. masz jakiś problem powiedz mi to ci może pomogę. RAZEM ROZWIĄZEMY TWÓJ PROBLEM!
Gdy usłyszałam zamurowało mnie popatrzyłam mu w oczy i zarumieniłam się. Poczułam dziwne ciepło i dreszcze.
- sorze ale ja nie mam zadnych problemów!
- Kaska ile masz dzisiaj lekcji?
- 9!
- przyjdz do mnie do gabinetu po lekcjach to porozmawiamy!
- ok
Poszłam nalecje z nie pokjem czekałam na ostatnią lekcje poniewz nie wiedziałam co się wydarzy i dlaczego tak pilnie chce ze mną rozmawiać.
Czas powoli leciał gdy usłyszałam ostatni dzwonek po 9 lekcji. Szybkim krokiem ruszyłam do gabinetu włefistów. Zapukałam i otworzyłam drzwi. Był tylko Adam.
- chodz i usiądz
On wstał i zamknął na klucz drzwi.
Zaskoczyło mnie to nie wiedziałam co robic zaniemowiłam. Wziął mnie z rękę. Wstałam. Jednym ruchem przycisnął mnie do sciany. Obiał mnie mocno.
Była taka cisz że słyszałam zmieszny jego z moim oddechem. Poiczułam "motylki" w brzuchu. Poczułam dziwnw uczucie ciepła. którego nighdy nie czułam poniewaz byłam dziewicą. Przybliżył sie jeszcze bardziej domnie.
W pewnej chwili zrozumiała ze jest moim nauczycielem i chciałam się odsunąć ale on tak mnie mocno trzymał ze nie mogła zrobic zadnych ruchów. Wrescie wydusiłam z sie bie głos
- co sor robi nie mozna nam. Sor mnie uczy.
Nagle zamkną mi burzie swoimi ustami. Zaczą mnie namiętnie całować.
Nie mogłam złapać oddechu. Nagle wyszeptałmi do ucha
- dzisiaj jestes moja nawet nie probuj sie wyrywać.
zaczął całowac mnie po szyi, schodził nize powoli rozpinając mi bluzkę. poczułam jak mi serce wali jak młot. moje piersi stawały sie twardsze.
zdjął mi całkiem bluzkę i stanik i zaczał namietnie całowac cycuszki. czułam rozkosz jakiejnigdynie czułam. pragnełam aby mnie bardziej piescił całował dodykał. Zobaczył że zaczeło mi się to podobać. wiec zaczą rozpinac mi spodnie.
zdjełam jemu podkoszulek i zobaczyłam jego ciało. podnieciło mnie to jeszcze bardziej. Zapytał się mnie czy mi się podoba a ja tylko kiwnełam że tak. zdjął mi spodnie i majteczki. Ujrzałam jak jego członek stał mu w spodniach.
ściągnął spodnie i ujrzałam pierwszy i na zywo kutasa. jednoczesnie poczułam pewien nie pokuj gdyz zawsze dziewczyny mowiły że pierwszy raz boli. Zauważł Adam moj nie pokuj przytuliłmnie i zaszeptał do ucha: kotku nie boj sie wiem że to twoj piewszy raz ale nie pozwole aby tobie było ci źle zaufaj mni. namiętnie mnie pocałowałjednoczesnie mocno przytulił mnie do siebie. poczułam go miedzy moimi nogami.
krew zaczeła mi szybciej pulsowac oddech stawał sieszybszy. powoli zamiezał go włożyc. i poczułam go w sobie. Jeknełam z rozkoszy jak jednoczesnie i z bolu. powoli i rytmicznie wchodził we mnie.
zaczełam stekac z rozkoszy zauwazył że zaczyna mi sie podobac i zaczą sieszybciej się wemnie ruszać. jego oddech stawał sie szybszy czułam jak jego serce bije tak samo szybko jak i mi. zaczełam krzyczec z rozkoszy. Zatkała mi usta swoimi ustami a pochwili wyszeptał mi że powinnismy byc troszke cieszej bo wozne są jeszcze w szkole. dochodzilismy razem do orgazu.
położy mnie na ziemi a on na mnie i szybkim rytmicznu rucem wchodził we mnie. dochodzilismy do orgazu. nie mogłam zaczełam krzyczec a on jeszcze szybciej i szybciej az wystrzelił wemnie. położył sie na mnie zdyszny i powiedział: wiem że to nie wymarzone miejsce twoje na twoj pierwszy raz ale warto był co nie?
zdyszana kiwnełam głową i powiedziałam warto był
Kotek mam ochote na powtorke ale nie tutaj. Ubieraj się, pojedziemy do mnie.
Ubralismy sie szybko jednooczesnie namietnie się całują. wyszlismy ze szkoły i wsiadlismy do samochodu. Zadzwoniłam do mamy i powiedziałam ze bebe nocowac u karoliny(był to piątek). Mama sie zgodziłą. ciąg dalszy nastąpi bardziej pikantny