Historia opowiada o szukającej wspaniałych i niezapomnianych przygód kobiecie o imieniu Magdalena. Jest to kobieta o długich ciemnych włosach z charakterystyczną grzywką, głębokich czarnych oczach i wschodnich rysach twarzy. Magdalenę cechują wyjątkowo duże piersi w stosunku do jej wysokiego wzrostu i szczupłej sylwetki.
Kobieta ta nie należy do zwykłych. Ma wyjątkowym indywidualny charakter.
Jest dość stanowcza ale jednocześnie miła i pomocna. Jej bogate wnętrze powoduje, że ma również bardzo nietypowe i ciekawe upodobania erotyczne, które postanowiła w końcu spełnić.
Pod koniec czerwca Magdalena uzbierała wreszcie dostateczną ilość pieniędzy aby udać się w podróż życia do Indii. Uznała, że należy jej się miesiąc wypoczynku na który poświęciła rok pracy i kilka lat studiów aby tą pracę zyskać. Akurat tak się złożyło, że kilka miesięcy temu zdradził ją przyjaciel od którego oczekiwała czegoś więcej.
Jako, że jest to kobieta młoda, mająca niespełna 30 lat uznała, że ciekawie będzie się wyżyć erotycznie podczas urlopu. 1 lipca nasza bohaterka miała samolot do Kanpur - sporego miasta w centralnych Indiach. Tam pobyła kilka dni i dowiedziała się od ludzi, że w jednym z luksusowych hoteli można spełnić swe erotyczne fantazje za odpowiednią cenę. Z początku Magda nie była do tego przekonana. Obawiała się braku higieny i chorób.
Jej wątpliwości zostały jednak szybko rozmyte kiedy okazało się, że zanim przystąpi się do takiej "ceremonii" każdy z uczestników poddawany jest badaniom na przeróżne możliwe choroby. Z uwagi na to, że jest to jedyny w swoim rodzaju, bardzo luksusowy hotel higiena w nim jest rzeczą oczywistą i bardzo przestrzeganą. Nie zwlekając kobieta przeniosła swoje rzeczy i zamieszkała na czas urlopu w tym właśnie hotelu. Następnego dnia wieczorem postanowiła, że spełni swoje erotyczne zachcianki. Zgłosiła więc, że chce to zrobić z młodym, niedoświadczonym Hindusem.
W tym celu udała się do specjalnie przygotowanego na tą okazję salonu, który obfitował w szczegóły i zaskakiwał swoją wielkością. W powietrzu unosił się zapach kewry. Magdalena usiadła na ogromnym łożu naprzeciw którego znajdowało się stare, piekne, bogato zdobione lustro. Wpatrując się w siebie uznała, że chce wyglądać nadzwyczaj pociągająco. Zaczęła powoli nawijać na nogi czarne pończochy, egzotyczną koszulkę zamieniła na czarną, błyszczącą i lekką suknię sięgającą jej do kolan, do tego wszystkiego założyła piękne buty na wysokim obcasie.
We włosy wplątała kwiaty a szyję i nadgarstki ozdobiła różnymi błyskotkami. Do przyjścia partnera zostało jej jeszcze sporo czasu tak więc bez pośpiechu bohaterka zajęła się makijażem. Na koniec pomalowała paznokcie na głęboki bordowy kolor i jeszcze raz poprawiła usta szminką o tym samym kolorze. Magdalena z każdą minutą jest coraz bardziej niecierpliwa i podniecona. Aby załagodzić emocje zapala papierosa, który zamiast tytoniu zawierał mieszaninę ziół znanych tylko lokalnie.
Zapach był nieporównywalnie lepszy niż w przypadku tytoniu. Minutę później pojawił się młodzieniec. Był to typowy, dwudziestoczteroletni Hindus. Kiedy ujrzał Magdalenę wręcz zdębiał. Mało brakowało a spuściłby się na sam jej widok.
W jego oczach widać było chęć szybkiego zerżnięcia dziewczyny. Musiał jednak postępować zgodnie z zachciankami bohaterki. Najpierw zaczeli się całować, następnie pieścić. Partner odpiął tylko częściowo suknię aby odsłonić piersi, które regularnie masował jednocześnie ciesząc się widokiem podnieconej kobiety. Magda pozwoliła mężczyźnie wreszcie zdjąć spodnie.
Jej oczom ukazał się wielki, nabrzmiały penis. W pewnej chwili ze strachem pomyślała, czy zmieści się on w jej dość małej cipce. Podciągając suknię kobieta zachęcała młodzieńca aby ten chlapnął jej minetkę. Wystarczyło kilka ruchów językiem aby niedoświadczony mężczyzna nie wytrzymał podniecenia i jego penis trzymany już w rękach Magdy wybuchnął spermą trafiając ją głównie w okolice piersi. Białej substancji było na tyle dużo, że pewna część ściekała na pończochy rozbudzając bohaterów jeszcze bardziej.
Magdalena była tak podniecająca, że mimo pierwszego wytrysku Hindus w dalszym ciągu był mocno podniecony. Dokończył więc minetę po czym przeszedł do kolejnych pieszczot. Te zagrywki trwały dość długo i Magda w końcu pozwoliła mu wejść w siebie. Była już dostatecznie podniecona, ale wciąż obawiała się czy penis jej partnera nie jest zbyt duży. Postanowiła się jeszcze trochę pobawić.
Złapała go i delikatnie odsunęła skórkę po czym dla uspokojenia zapaliła kolejnego papierosa karząc młodzieńcowi powoli wchodzić. Cipka zaczęła się rozszerzać przyjmując nabrzmiałego penisa. Magda czuła niespodziewanie dużą rozkosz, rozmiar okazał się jednak plusem. Kiedy penis był już w ponad połowie zatopiony zaczęła piszczeć i krzyczeć z rozkoszy patrząc jednocześnie na siebie w lustrze i podmuchując sobie grzywkę dymem. Widok ten zaczął podniecać młodzieńca do kresu wytrzymałości.
Teraz szybkim ruchem z większą częstotliwością wsadzał penisa w jej cipkę. Jego jądra zaczęły uderzać o ciało partnerki powodując charakterystyczny dźwięk. Krzyki Magdy zamieniły się w dość głośne jęki. Chcąc podniecić partnera jeszcze bardziej zaczęła malować usta. W jednej ręce trzymała papierosa, w drugiej szminkę.
Hindus widząc to rzucił się do jej ust zaczynając je namiętnie całować i jednocześnie z jeszcze większą częstotliwością penetrował cipkę. Nie móc wytrzymać spuścił się po raz kolejny nie wyciągając go z waginy. Stale podnieceni bohaterowie zaczeli uprawiać seks hiszpański. Następnie Magda włożyła jego penisa do swoich ust, gdzie miał miejsce ostatni już wytrysk. Bohaterowie powtarzali podobne wieczory do końca pobytu Magdy w Indiach.