Wracając do domu samochodem po drodze spotkałem byłą dziewczynę mojego kumpla, która stała
na przystanku i czekała na tramwaj. Gdy ją zobaczyłem natychmiast stanąłem i zaproponowałem
podwiezienie. Ola (lat 16) natychmiast się zgodziła ponieważ od czasu gdy zerwała ze moim przyjacielem
zaczęliśmy się spotykać i coś między nami zaiskrzyło. Zapytałem ją dokąd ją podrzucić.
Ola odparła:
- Było by miło jak byś mógł do domu
Ja na to że niema sprawy.
Gdy już byliśmy pod domem Ola zapytała czy nie miał bym jakiejś
godzinki żeby z nią podjechać do nowej Galerii Handlowej. Długo się nie zastanawiając stwierdziłem
że czego się nie robi dla pięknej dziewczyny no i oczywiście się zgodziłem. Ola poszła do domu
się przebrać i po jakichś 10 minutach była z powrotem. W galerii Ola biegała po wszystkich sklepach
szukając pięknej sukienki którą ostatnio widziała w TV. W końcu znalazła, problem z głowy, no cóż
tak mi się tylko zdawało bo teraz trzeba by znaleźć odpowiedni rozmiar i kolor.
Wiec wzięła
3 Sukienki do przebieralni i zaczęła przymierzać. Po chwili słyszę jej głos jak woła do mnie
żebym podszedł więc nie zwlekając robię to. Ola prosi czy nie mógł bym jej przynieść następnych
3 sukienek bo te są na nią za duże, a nie chce się jej znowu zakładać swoich ciuchów żeby po nie iść.
Jak zwykle się zgodziłem i przyniosłem jej te sukienki. Podając je Oli do przebieralni lekko
odsłaniając kotarę zobaczyłem jej piękne pół nagie ciałko w lustrze które wisiało w przebieralni.
Jak każdemu facetowi od razu na myśl przyszły mi sprośne rzeczy. W końcu po długich przymiarkach
Ola znalazła tą jedyną sukienkę. Po wyjściu ze sklepu spytała mnie czy nie pójdziemy na jakąś
kawę i lody bo ją naszła nie odparta chęć. Spojrzałem na zegarek i zobaczyłem że za jakieś
20 minut powinienem być na placu do paintball’a ponieważ umówiłem się z bratem i paroma kumplami,
ale stwierdziłem że Oli nie odmówię więc poszliśmy na te lody i kawę. Gdy już wychodziliśmy z
galerii zadzwonił do mnie mój brat i pyta się gdzie jestem.
Odpowiedziałem że musiałem załatwić
coś z dziewczyną na mieście i że za jakieś pół godziny będę, bo muszę ją jeszcze do domu
odwieźć. Na to mój braciszek zaproponował żebym ją zabrał ze sobą. Nie myśląc długo zapytałem
Olkę czy nie chciał by się postrzelać na paintballu. Troszkę nie była przekonana co do tego
pomysłu ponieważ bała się że to boli, ale jakoś udało mi się ją przekonać i już po 10 minutach byliśmy
na miejscu. Zabawa się zaczęła, Ola oberwała chyba najwięcej razy z nas wszystkich.
Po paintballu
odwiozłem ją do domu. Ola wychodząc z samochodu zapytała czy nie wszedł bym na chwilkę napić
się czegoś. Zgodziłem się. Jej rodziców nie było w domu byliśmy sami. Ola poszła na chwile do
kuchni po jakiś skok.
Powiedziała że mam się rozgości, a ona pójdzie na górę wziąć szybki
prysznic żeby zmyć resztki farby z siebie. Po 5 minutach była z powrotem ubrana tylko w piękne
koronkowe fioletowe figi i stanik od kompletu. Pokazując mi ile ma śladów na ciele od kulek i
prosząc czy nie posmarował jej pleców maścią rozgrzewającą żeby jej tak to nie bolało.
Mój umysł coraz bardziej wyobrażał sobie Ole calutką nagą. Po wysmarowaniu całych pleców, Ola
powiedziała że jeszcze z przodu ma trochę śladów i czy mógł by się nimi zająć.
Podszedłem do niej
od przodu, ale nic szczególnego tam nie widziałem. Wiec pytam ją gdzie ma te ślady bo nic nie widzę,
a ona w tym momencie zdjęła stanik i mówi tutaj te dwa. Mój penis stał już na baczność i gotowy
do akcji. Długo się nie zastanawiając chwaciłem jej piękne jędrne piersi i zacząłem pieścić, drażniłem sutki,
lizałem je, co tylko mogłem żeby ją zadowolić. Gdy ją tak pieściłem słyszałem jak pojękuje z rozkoszy.
Po chwili pieszczenia jej piersi, Ola powiedziała że pragnie więcej. Ale to już zrobimy w jej pokoju.
Natychmiast udaliśmy się na górę i zamknęliśmy za sobą drzwi tak na wszelki wypadek. Ola pchnęła mnie
na łóżko i zaczęła rozbierać. Rozpoczęła od koszuli potem spodnie i na końcu bokserki.
Gdy już leżałem
nago Olka stanęła na przeciwko łóżka i powolutku zaczęła ściągać swoje majtki. Mój wacek
urósł jeszcze bardziej tak jak nigdy w życiu. Jak byliśmy już całkiem nadzy Ole powiedziała że
jeszcze nigdy tego nie robiła i że jest dziewicą. Ja jej na to odparłem że będę bardzo delikatny.
Mówiąc to wstałem i zacząłem ją całować.
Po chwili całowania się, teraz ja ją położyłem na łóżku
rozchylając delikatnie nogi. Moim oczom ukazała się dziewicza cipka Oli. Natychmiast zacząłem
ją pieścić. Po chwili słyszałem jak Ola zaczyna szybciej oddychać i coraz głośniej pojękiwać.
Długo nie trwało jak dostała orgazmu.
Po tym jeszcze przez chwile muskałem lekko językiem jej
muszelkę, aż w końcu przyszła pora na ten jej pierwszy raz. Zszedłem z łóżka po czym przysunąłem Olkę
do brzegu łóżka i rozchyliłem ponownie jej nogi. Zbliżyłem do jej cipki swojego penisa po czym
powoli wsadziłem w nią tylko jego główkę. Powtórzyłem to parę razy widząc strach na twarzy Oli.
Posuwałem się coraz głębiej i głębiej aż doszedłem do tego momentu gdzie widziałem że ją to
straszne boli.
Ola kazała mi na chwile przestać. Leżąc powiedziała że chyba lepiej będzie
jeśli od razu go szybko wepchnę może mniej będzie boleć. Spytałem ją tylko czy jest tego pewna.
Odpowiedziała że chyba tak, raz się żyje. Więc zacząłem od nowa przyłożyłem penisa do jej muszelki
pytając ostatni raz czy jest tego pewna.
Powiedziała "Tak zrób to!
". Wepchnąłem w nią z całej siły
swojego kutasa aż do samego końca. Ola zaczęła krzyczeć jak by ją mordowali. Ja lekko wyciągając
z niej swojego penisa zobaczyłem dużo krwi na nim oraz wypływającej z jej cipki. Spojrzałem na
twarz Oli.
Widziałem jak zaczęły jej łzy z oczu lecieć. Po chwili gdy Olka już trochę ochłonęła
powiedziała, że nie jest tak źle i jak ruszam penisem w jej cipce to mniej boli. Więc mam ją
przelecieć. Długo nie myśląc spełniłem prośbę. zacząłem posuwać ją energicznymi ruchami wkładając
chuja aż po jądra.
Widząc jak jej się to podoba zacząłem przyspieszać ruchy. Po jakichś 5 minutach
takiego posuwania nie wytrzymałem i wystrzeliłem całym zapasem spermy w jej dziurce. Po tym ruchanku
Poszliśmy z Olą wziąć wspólny prysznic po czym ja pojechałem do domu. Z Olą jesteśmy do teraz i w
przyszłym miesiącu bierzemy ślub.