Hej. mam na imie Kamila. od 3 dni mieszkam w Warszawie i juz mam cudownego chlopaka z którym stracilam dziewictwo. A wiec zaczne od poczatku: :: : Mieszkalam we wrocławiu, mialam fajnego chłopaka i wielu przyjaciuł. z mojim chłopakiem adamem byłam ponad rok.
kochalam go a on mnie. Moji rodzice maja 2 hotele we wrocku i buduja 3 w Warszawie. Nie wiem czy wiedza jak ich jedyna córka ma na nazwosko ale mi to pasuje. 18 czerwca rano oznajmili mi ze mam sie pakowac bo wieczorek wyjezdzamy do warszawy na stałe. plakalam pul dnia razem z mojim adamkiem.
poniewaz bylam zalamana wzielam go za raczke, zaczelam calowac i zaproponowalam mu pozegnalny sex. Nie bylam gotowa na prawdziwy sex wiec mam na mysli lodzik minetke i palcówke. przezyl 2 naprawde dobre orgazmy. Trudno, musialam wrucic i zostawc wszystko. gdy dojaechalam do warszawy zamknelam sie w pokoju i masturbowalam sie przez godz.
byla godzina ok 22: 00 wiec poszlam do clubu Americka. mialam dosc tego zycia, nie mialam po co zyc to wyszlam na zaplecze, wzielam do reki smiertelna dawke tabletek, balam sie wziasc je ale gdy juz bylam gotowa stracic zycie pojawil sie ten jedyny, bartek ( muj najwiekszy skarb ) opowiedzial mi ze on mial podobna sytuacje. rozmawialismy do 24: 00 i zapomnielismy ze club zamkneli godz temu a nas w nim. mielismy dla siebie cala noc. zrobilo sie zimno, ja mialam na sobie krutka spudniczke i bluzke, on bluze i spodnie, bez wachania sciagnol bluze i spodnie aby nie bylo mi zimno.
nie znalam chlopaka który by tak zrobil dla nieznajomej. na zapleczu bylo 1 luzko, kazalam mu sie polozyc, zrobil to a ja polozylam sie na nim o przytulalam go z calych sil zeby go ogrzac. zaczelam go calowac, on nie pozostal dluzny i równiez mnie calowal. poczulam ze jego część intymna robi się coraz wieksza, powiem szczeze ze tez mialam juz mokro w majteczkaj wiec oboje sie podnicilismy. Wstalam z niego ale nadal go calowalem, schodzilam coraz nizej i nizejj, wkoncu zaczelam go masowac po bokserkach, powiedzial ze odrazu mu cieplej, usmiechnol sie i mówil ze jezeli nie chcem to moge tego nie robic, wkoncu znamy sie tylko 2 godz, ja juz wiedzialam ze go kocham.
zrobilam mu loda, nie wiem jak mi wyszlo bo cala sie trzeslam z zimna. puzniej on zaczol mnie calowac, zaczol robic mi minetke ale robil to wspaniale, jakby od urodzenia robil tylko to ( nie wiem, moze tak sie czulam bo to jest ten jedyny ). puzniej nic nie robilismy przez kilka minut poza calowaniem ale ja wiedzac ze to jest ten wlasciwy bylam gotowa na rozdziewiczenie. powiedzialam mu o tym, on bez chwili wachania znowu zaczol robic mi minetke zeby mnie troche rozluznic, i puznej zrobil to co chcialam, na pocztaku bardzo bolalo prawie plakalam ale gdy juz przebil blone to ulga i rozkosz, puzniej film mi sie urwal ale mówil ze spalismy razem, bylam cudowna itp. co jest smieszne przelacial mnie ale nawet nie znalismy swojich imion ;).
zaprosilam go do siebie do domu, dalam mu swuj nr tel zeby sie umawiac na randki. okazalo sie ze on jest synem szefa budowy hotelu mojich starych i nasi rodzice zgodzili sie zeby sie mna opiekowal ps. taki rodzaj opieki to ja kocham a szczegulnie jego. jestesmy ze soba 3 dni i wiemy ze nic i nikt nas nie rozdzieli ps2. sorki za pisownie, spiesze sie bo wczoraj byla szalona noc a on jeszcze spi, pewnie bedzie powturka z nocy.