Chodzę do technikum i jestem strasznie zadowolony że jestem w tej szkole. Lekcje z panią Iwoną były najlepsze. Miała ok. 35 lat, szczupła, jędrna pupcia i piersi w rozmiarze C80. Podczas jej lekcji nie mogłem spuścic wzroku z jej cycków.
Zawsze ubrana bardzo wyzywająco. Pewnego dnia zapytałem czy mogę poprawic jeden ze sprawdzianów, oczywiście zgodziła się. Kiedy weszłem do klasy była tylko pani Iwona. Usiadłem przy stoliku i zacząłem pisac swój sprawdzian. Pani Iwona podeszła do mnie i usiadła:
- Jak ci idzie?
- Fatalnie, nie mogę się skupic.
- A to niby czemu?
- Bo pani jest taka piękna.
- Hmmm. Dziekuje.
Po tych słowach dała mi buziaka w policzek i poszła do swojego biurka. Po 45 minutach pisania oddałem sprawdzian.
Wychodząc pani zawołała:
- Zaczekaj, mam ci coś do powiedzenia.
- Tak, słucham?
- Wiem że to dziwnie zabrzmi, ale jestes bardzo przystojny.
- Dziękuje pani.
- To może zostaniesz ze mną i sprawdzimy razem sprawdziany pierwszaków?
- Oczywiście.
Byłem wniebowzięty, moja nauczycielka powiedziała że jestem przystojny.
- Usiądź koło mnie, bliżej.
Pani Iwona miała dośc spory dekolt i ukradkiem spoglądałem na jej piekne piersi. Niestety w pewnym momencie zauważyła to:
- Co się tak patrzysz na mój biust?
- Przepraszam
- Ależ prosze bardzo, chcesz zobaczyc więcej?
Nie wiedziałem co powiedziec żeby nie wyjśc na durnia:
- Jeśli pani zechce.
- Idź zamknij drzwi od klasy.
- Dobrze.
Dała mi mokrego całusa. Lizaliśmy się bardzo długa aż w koncu
zdjęła swoją żółtą koszulkę i ukazał sie jej różowy stanik. Rozpięła go z tyłu i ukazały się w pełnej okazałości jej piękne, jędrne cudowne cycki z jej sutkami.
- Chcesz spróbowac?
- Tak - powiedziałem i od razu zacząłem jej lizac i pieścic ręką cycki. Zeszłem trochę na dół paluszkami a ona uklękneła rozpięła mi rozporek
- To mój pierwszy raz
- Lubię prawiczków.
Zaczęła robic mi loda. Robiła to nieziemsko. Od razu wytrysnąłem i ospermiłem jej twarz. Pani Iwona zdjęła swoje spodnie i majtkii ukazała się jej piękna cipka. - Wkładaj, chcesz mnie spróbowac?
Nie wahałem sie ani chwili.
Włożyłem swojego penisa a ona pisknęla. Zacząlem ją posuwac i po 2 minutach znów miałem wytrysk.
- Szybki jestes, ale nic nie szkodzi, dawaj na pieska.
Ustawiła się ładnie a ja wszedłem w nią i tym razem wytrzymałem dużo dłużej. Pani Iwona była cala z mojej spermy.
Kazała mi pieścic swoje cycki a mnie się to podobało. Po pół godzinie ostrej jazdy wzięła penisa do buzi oblizała go i daliśmy sobie mokrego całusa.
- Bardzo mi się podobało.
- Mi też proszę pani.
Od tego czasu robimy to prawie co tydzien.