Cześć. Mam na imię Monika i jestem uczennicą pierwszej klasy liceum. Mam 18 lat. Z Robertem poznaliśmy się w gimnazjum. Od poczatku był obiektem moich westchnień.

Robert jest o dwa lata starszy ode mnie. Pewnego słonecznego dnia kończąc 3 gimnazjum. szłam wesoło po ulicy ciesząc sie że wkońcu opuszczam szkołe. Wiedzialam że jestem starsza i że czas najwyższy znaleźć sobie jakiegoś chłopaka. Wtedy zauważyłam że po drugiej stronie idzie Robert.

Nagle ku mojemu zdziwieniu podszedł i spytał czy nie pójde z nim na jakieś ciastko albo coś. Bylam bardzo zdziwiona że mnie zaprosił. No ale cóż zgodziłam się. Dochodząc do Kawiarni, Robert złapał mnie za ręke. Bylam taka szczesliwa jak nigdy.

Jak doszliśmy okazało sie że cukiernia jest zamknięta. Robert wpadł na pomysł żeby kupić ciastka i iść do niego do domu. Zgodziłam się. Gdy weszliśmy był sam. Jego rodzice wracają późnym wieczorem wiec bylismy sami.

Usiadłam koło niego i przyglądałam sie mu. On objął mnie jedną ręka a drugą położył na kolanie. w Mgnieniu oka zaczeliśmy sie całować. Byłam tak przejęta całowaniem że nawet nie zauważyłam kiedy jego ręka wylądowała na moich piersiach. Spytałam sie go: - co Ty robisz?

on mi odpowiedział:

- są takie śliczne że nie mogłem sie powstrzymać.

Speszyłam sie troche ale było mi przyjemnie.

Nagle sie spytał:

- chcesz zobaczyć coś mojego?

Nie wiedzialam co odpowiedzieć. Nagle powiedziałam Chcem pokaż.

On rozpiął rozporek, zsunął lekko spodnie i zza bokserek wyjął swojego Kutasa. Jak na 19 lat był ogromny.

Przerażona lekko czułam że moja cipka pulsuje robi sie w niej mokro. Nagle poczułam że chcem wiecej. Delikatnie dotknełam go ręką i poczułam że moje podniecenie rośnie. Robert spojrzał na mnie i spytał

- chcesz go poczuć w środku?

Pomyślałam że mam już 16 lat i moge rozpoczac współżycie z kimś kto mi sie podoba od 3 lat. Podeszłam bliżej i zaczeliśmy sie całować.

Robert zaczął pokolei ściagać ze mnie ubrania. Najpierw koszulka, potem spodnie. Bylam w bieliźnie. Rozpiął mi staniczek i zdjął Majteczki. Widziałam że w jego bokserkach stoi już namiocik.

Szepnełam do niego:

- uspokój Go.

Nagle Robert wziął mnie na ręce i zaniósł do siebie do pokoju. Połozył na Łóżku i zaczął całować moje czesci ciała po kolei. Czułam że jestem cała mokra w moich sokach. Robert doszedł do Cipki.

Rozszerzył mi nogi i zaczał powoli i delikatnie całować moją cipkę. Widział że wylewam sokami i wszystko łykał. Bawił sie moją łechtaczka i drażnił Ją jezyczkiem. Nagle wsunął delikatnie języczek. Było mi bosko.

Kręcił nim w srodku. Wsadził jednego Palca, potem dwa. Chciał trzeciego ale widział że jestem dziewicą. Wkoncu zdjął bokserki a przy moich oczach znów ukazał sie jego pyton. Powiedziałam tylko:

- zróbmy too !

Pragnełam tego coraz bardziej.

Wkońcu Robert przystawił swojego penisa do mojej mokrej i gorącej Cipki. Dotykał go narazie przy niej a potem wsuwał ale ie do końca. Wzdrygnełam i powiedziałam żeby wkońcu to zrobił.

On bez wachania wsadził mi go tak głęboko że pierwszy raz poczułam coś takiego. Powiedział do mnie:

- jesteś moja.

Zaczął mi wkładać coraz głębiej i szybciej. Czułam że doatane orgazm.

Mówiłam:

Głębiej!

Szybciej !

Podniecenie rosło maksymalnie!

Czułam że wybuchnę.

Nagle Robert zaczął mnie strasznie szybko pchać czułam że orgazm już jest. Wybuchłam.

On także strzelił porcją spermy w moją cipke. Czułam jak jego sperma moimi sokami wypływa mi ze szparki. Powiedział że na dzisiaj koniec, bo jego rodzice wracają zaraz z pracy. Powiedział że nastepnym razem powie mi i mnie nauczy jak robi się przyjemnośc dla chłopaka. Ubraliśmy sie i Robert odprowadził mnie do domu.

Od tametego czasu jesteśmy Parą. Chodzimy ze sobą od ponad Roku.

Monika.