Tak wiec to wydarzyło się pewnego listopadowego dnia dzień w III LO miałem 18 lat. Był piątek mieliśmy ostatnią lekcje języka polskiego kończyliśmy wtedy dość późno o 16: 15. Ania była 24 letnią blondynką zaraz po studiach i bez męża. W ten dzień seksownie ubrana w krótką spódniczkę, czarne pończochy, bluzkę z dekoltem i jej dużymi jędrnymi piersiami, miała długie piękne i opalone nogi tak samo jak reszta ciałka. Na chłopakach z mojej klasy nie robiła wrażenia ponieważ wszyscy byli zmęczeni tym dniem, ale na mnie tak bo przyszedłem do szkoły później.

Siedziałem z boku i widziałem jak była w rozkroku widziałem na jej cipce czerwone prześwitujące stringi mój penis stał na baczności. Koniec lekcji wszyscy wyszli z klasy ale mi Ania kazała zmazać tablicę. Więc zmazuje patrzę a ona coś przegląda na dole w szafce miała podniesioną spódniczkę i było widać jej słodziutką i młodziutki jędrny tyłeczek. Pomyślałem sobie "Raz kozie śmierć" i złapałem ją za tyłeczek oba rękoma. Ona od razu wstała i powiedziała "Poczekaj kotku tylko zamknę drzwi".

Byliśmy tylko sami w szkole więc nie mogłem stracić tej okazji byłem podniecony i szczęśliwy. Ania spytała się mnie czy jestem prawiczkiem zdecydowanie odpowiedziałem że nie ona powiedziała że sama jest dziewicą i chętnie je straci. Rozebrałem się do naga ona też na jej nogach zostały tylko pończochy jej piersi były takie duże i jędrne że od nich zacząłem. Zacząłem się z nią lizać z języczkiem była taka dobra że robiliśmy to 10 minut. Lizałem jej pięknie wygoloną ciasną szparkę.

Ona mi zrobiła lodzika. Nadszedł ten czas mój i jej pierwszy raz. Położyłem się na stół i postanowiliśmy że pierwszy nasz raz zrobimy na jeźdźca. Powoli się usiadła włożyłem penisa w jej cipkę miałem mocną rozkosz Ania zajęczała a z jej cipki poleciała krew wytarliśmy to chusteczkami no i przestała lecieć czyli została rozdziewiczona razem się cieszyliśmy. Dobra więc zmieniliśmy pozycję ona położyła się na stół położyła prawą nogę na moim ramieniu a ja zacząłem jej wpychać w jej cipkę była cała gorąca i czerwona bardzo głośno jęczała i piszczała a ja masowałem jej zgrabną nogę i łechtaczkę robiliśmy tak długo.

Później zaliczyliśmy jeźdźca od tyłu wkładałem w jej tyłeczek mocno piszczała i jęczała a ja masowałem jej jędrną i piękną pupę a ona sobie przy tym wkładała paluszki w jej mokrą cipkę. Zacząłem dochodzić ona też. Zacząłem wkładać w jej duże piersi aż się spuściłem mocnym i obfitym wytryskiem, Ania doszła też do mocnego orgazmu jęcząc na całą sale. Wytarłem spermę z jej piersi. Okazało się że jest już 18: 00 woźny zamknął szkołę a my jesteśmy sami ale to nic w każdej sali były klucze zapasowe od szkoły.

Od razu wyszliśmy ze szkoły. Wymieniliśmy się numerami GG i telefonu. Jak się okazało moich rodziców nie było bo byli w pracy na popołudniówce. Zadzwoniłem do mamy kiedy miała przerwę i się spytałem czy mogę zostać u kolegi na noc oczywiście się zgodziła. Zadzwoniłem do niej na telefon i się spytałem czy mogę przyjść(jak wspomniałem mieszkała sama) na noc moja Aniusia się oczywiście zgodziła i poszedłem do niej do domu.

Gdzie całą noc spędziliśmy na pieszczotach i seksie. Rano zaliczyliśmy kąpiel z bąbelkami razem z seksem. Ania mówiła że od tej pory mogę przychodzić do niej kiedy chcę i jest cała moja.