Kilka lat temu byłem na swojej 100dniówce jak każdy facet na tej imprezie LO garniaczek od armaniego bądź z innego sklepu, byłem sam bo 2 dni przed imprezą rzuciła mnie dziewczyna, a że kasy dużo nie miałem to jej nie zapraszałem, nigdy nie miała mi tego za złe. *** Impreza się rozkręcała, gdzieś tak 80% uczniów lekko wstawiona, poznałem kasie chodziła do mojej szkoły tyle że do technikum, nie zwracałem na nią uwagi wcześniej.

Zaczeliśmy rozmawiać, dowiedziałem się żę też jest sama. Potem już razem tylko tańczyliśmy. ***

Magda miała długą czerwoną sukienke do kolan czerwone szpiliki, czerwoną podwiązkę którą dosyć czesto miałem okazje podotykać, z resztą nie tylko podwiązke.

Miała piękny uśmiech.

Przy wolniejszych tańcach kiedy to ona była już lekko wsatawiona mówiłem jej prosto do ucha jaka to ona jest piękna itp.

w Koncu koło 3 nad ranem powiedziałem jej żebyśmy poszli do toalety zgodziła się.

w między czasie na parkiecie było coraz więcej osób( co ta zfermentowana woda robi z ludźmi wyczekaliśmy odpowiedni moment w którym dziewczyny nie bd wchodzić do pokmieszczenia gdzie poprawiały makijaże. Odrazu weszliśmy to ostatniej kabiny i zaczołem całować jej szyje potem schodziłem niżej, i wracałem do ust.

(Powiem że nam obu to całowanie nie wychodziło) potem uklęknąłem przed nią i zaczołem odchylać jej majteczki ( w między czasie pare dziewczyn wchodziło, ale mnie to nie obchodziło) zaczołem robić jej minete wkładając co czas pare palców dla rozepchania, bo była dziewczyna chyba zestresowana i wszystko tam miała zaciśnięte.

Po kilku minutach jej przepięknego stękania powiedziała że chcę mnie mieć w sobie, ale powidziałem jej że nie mam gumek, ale ona nalegała. Kucneła ona teraz przede mną i zaczeła bawić się moimi spodniami potem bokserkami, a na deser zostawiła sobie mojego małego przyjaciela. Bawiła się nim jak te laski na pornolach, chociarz nie one robiły to gorzej. Po Chwili mój kutas nie wytrzymywał z narężenia, ale powstrzymywałem się.

I nagle Ona do mnie: - Wyjdżm, y stad

- CO?

Gdzie

- Do hotelu mam wykupioną nockę tu nie daleko

*Przypomniałem sobie że ona mieszka na stancji w moim mieście, a jej rodzice byli nadziani i nie chcieli mieć kontaktu z cureczką.

- Powiedziałem jej ale jesteśmy pijani, a jak nas policja zatrzyma?

- jeb*ć policje ja poprowadze twoje auto w nagrode

- nie moja bryka to mój azyl

- no dobrze misiaczku Po chwili wyśliszmy chwiejnym krokiem z budynku do mojego Mit Colta. Jechaliśmy, gdy nagle ona przechyliła się na mnii i zaczeła rozpinać ponownie mój rozporek.

Jak ja mogłem się skupić kiedy alkochol wraz z muzyką robią swoje, a tu moja nowa kotka robi mi loda.

naszczęście hotel był nie daleko czynny 24 na dobe.

****

W pokoju od razu przeszedłem do rzeczy.

kiedy byliśmy już nago zaczołem znowu ją całować od stóp do głów.

Jej pimpeczka dopiero teraz to zauważyłem była idealnie ogolona Weż mnie weżmnie zaczeła krzyczeć to ja nie przeszkadzałem sobie zaczaołęm wkładać jej z całym impetem. Jej nogi znajdowały się na moich barkach. A mój mały przyjaciel wychodził - wchodził.

po 5 minutach zaczeła syczeć z roskoszy.

Powiedziałem jej że chce na jeźdzca zgodziła się.

Podczas galopu jej blond kręcone włosy tak pięknie się odbijały o jej gruszkowate piersi że ho ho(piękny widok). zaczołem przyspieszać. Z każdą minutą lekko przyspieszałem, a ona zaczeła coraz głośniej jękać.

Opadła z sił, ale ja jeszcze troszeczkę i też bym doszedł, opadła na mnie i wtedy zaczołem jej wkladać powlo kiedy ona nagle zacisła go w sobie i zassysała go cipeszczką, stało się. Jeszcze nigdy nie miałem takiego wytrysku, zaczeło jej wyciekać więc zaczeła zbierać ja palcem i połykać swoimi usteczkami. Ja w tym casi poszedłem wziąść prysznic

pod koniec Magda przyszła i dołączyła do mnie zrobiła mi znowu cudownego loda tym razem wytrysnołem jej na twarz.

Potem dokończyliśmy kąpiel i kazała mi się zanieść do łóżka. W między czasie napisałem do rodziców sms - a że nocuje u kolegi.

a do kolegi zeby mnie krył ***** Tego samego dnia odwiozłem ją do jej stancji, okazało się że mieszka sama, więc wprowadziłem siędo niej. Rodzice byli nawet zadowoleni ze wyprowadzami się od nich do dziewczyny Potem mieliśmy dużo wspaniałych przygód to w szkole to na wspólnych wakacjach