Mieszkał u mnie w miejscowości taki stary dziwak. Był kawalerem pewnie dlatego że taki nieśmiały był i dziki. Matka zawsze wysyłała mnie zanieść mu mleko a ja się tak strasznie bałam. Zawsze tak dziwnie na mnie gapił. Raz poszłam do niego w krótkiej spodnicze bo miałam iść nad jezioro postawiłam mleko na stole i chciałam wyjść ale pan Marek zastawil mi drzwi.

Wystraszyłąn się nie na żarty. Facet koło czterdziestki ale przystojny i dość rosły. - Niech mnie pan wypuści powiedziałam zdenerwowana. - Zaczekaj napij się że mną soku. - Ale ja nie chce.

Zdenerwowana zaczęłam szukać telefonu ale zostawiłam go w domu bo nie mieścił się w kieszonce. Mogłam krzyczeć ale to nic by nie dało bo dom stał w oddaleniu o 2 km od innych. Patrzył na mnie dzikim wzrokiem i się uśmiechnął.

- Rozbierz się - powiedział.

- NIE!

- Cofnęlan się przerażona.

- Tak kochanie zrób to.

Wyciągnął z kieszeni scyzoryk. - To może ja to zrobię najpierw będzie ci łatwiej. Zaczął ściągać koszule i spodnie. Odwrócilam się zmiesmaczona.

Obszedł mnie dookoła i próbował mi wcisnąć do ręki swojego kutasa. Był obrzydliwy i ciepły. Zaczął mi gnieść piersi w obcisłym podkoszulku a gdy się cofnęlan z krzykiem złożył mi nóż między nogi i powiedział Bądź posłuszna skarbie bo Ci zrobię taka krzywdę że żaden chłopak cię nie zechce. Bałam się ale bałam się też tego co miał mi teraz zrobić. Zdarl że mnie ciuchy, popatrzył chwilę na bieliznę i rozciął ją nożem.

Położył mnie na stole zaczęłam się bronić ale założył mi ręce za głowę i zawiązał stanikiem. Majtki oglądał, patrzył, przykładał do ust. Nogi rozłożył mi na szerokość stołu i przywiązal dwoma kablami. Moja cipka była naga i bezbrona. Byłam dziewica i pierwszy raz mężczyzna widział mnie nago.

Zaczęłam płakać a on stał i patrzył. Podszedł, zaczął dotykać i mówić - Nie płacz skarbie nic złego Ci nie zrobię. Przecież sama tego chciałaś.

- Wcale nie !

pan jest głupi!

- Jak to nie?

a kto przychodził w kusych ubrankąch?

- To nie dla pana!

- Trudno śmiał się bezczelnie - Ja nie widziałem nago żadnej kobiety będziesz pierwsza.

Dotykał grubymi paluchami mojej pisi a mnie brało obrzydzenie.

Pochylił się wąchał mnie lizał i całował. Z przerażeniem zauważyłam że jego kutas stoi sztywno. Gniótł mi piersi, lizał cipke dotykał a ja marzyłan by się na tym skończyło. Potem zaczął naciskać mi na brzuch. Podał mi szklankę roku i kazał wypić.

Znowu naciskał na brzuch i dał mi kolejna szklankę już nie mogłam. Potem masował i rozcierał mnie. - Kotku chce Ci się siku?

Z odraza pokreciłam głową więc dalej uciskał. W pewnym momencie poczułam że nie wytrzymam a on przyłożył usta do mej szpary i wszystko spił. Zrobiło mi się nie dobrze.

A on włożył grubego paluchą do mojej dziuręcżki. Zabolało a on nim dalej ruszał. Poczułam ciepło d dole brzucha i wilgoć wypływającą z myszki. On wyjął palca polizał go i dalej się bawił. Zaczęło mi to sprawiać przyjemność a on włożył mi rekojesc od noża oblał mnie zimny pot.

A potem złożył kutasa krzyczałam z bólu ale potem było mi dobrze. Po wszystkim złożył mi do buzi i trysnął. Sperma była obrzydliwa. Myślałam że to koniec a ten świr zaczął mi wkładać ołówek do malutkiej dziurki. Potem zdjął mnie że stołu i ułożył tak bym się wypieła.

Lał mi na odbyt olej i włożył palca bolało okropnie a on nie przestawał aż włożył kutasa. Myślałam że rok nie siade normalnie. Złapałam brelok z kluczem a on mi go wyrwał i wsadził w tyłek po czym zakleił taśma odbyt. Na dworze zebrało się na burzę a on walił mi cipke bez litości a potem zaczął pchać trzy palce aż weszła mu ręką. Po burzy wyjął mi klucze z tyłka dał ubranie i na odchodnym zapytał kiedy kolejne mleko?

NIGDY