Było lato, skwar z nieba dokuczał każdemu z nas, szukaliśmy miejsca w którym moglibyśmy napić się zimnego piwka oraz podgadać, wtedy właśnie, w małej knajpce nad samym brzegiem morza zobaczyłem ją. Jej jasne włosy delikatnie opadały na zgrabne, opalone ramiona. Na pozór nie wyróżniała się niczym szczególnym. tylko te jej oczy. duże zielone i takie namiętne przyciągały uwagę.

Ona wyraźnie błądziła myślami gdzieś daleko, a ja jak wariat nie mogłem oderwać od niej oczu. Po kwadransie wstała, spojrzała na mnie w przelocie i wyszła. Dopiero kiedy podniosła się z miejsca było można podziwiać jej niezwykłe ciało. Widziałem, że nie tylko na mnie jej krągłości zrobiły wrażenie. wąska talia, zgrabne piersi i duża jędrna pupa.

Mój penis zrobił się twardy, w jednej chwili wyobraziłem sobie jak by to było wejść w jej zgrabny tyłeczek. Kolejny raz zobaczyłem ją na imprezie zorganizowanej przez moich znajomych. Bawiła się ze swoimi koleżankami, typowymi miejskimi dziuniami, duże piersi wylewające się spod zbyt obcisłych sukienek, silikonowe usta. Dawniej też by mnie to kręciło, ale tym razem myślałem tylko o niej. Usadowiłem się wygodnie przy barze, zamówiłem drinka i patrzyłem na moją nieznajomą.

Podobnie jako poprzednio nie zwracała na nikogo uwagi. Z zamkniętymi oczami tańczyła w rytm muzyki, robiła to wspaniale, jej jędrna pupa falowała na boki, a ona sama wyginała się jak mały kociak, widok robił wrażenie. Gdy muzyka na chwilę przyspieszyła, moja nieznajoma podeszła do baru tuż obok mnie i zamówiła drinka. Nareszcie z bliska mogłem patrzyć na jej kształtne piersi. Widok przesłonił mi nagle jakiś frajer, ruszył w jej kierunku i nieudolnie próbował się do niej dostawiać.

Powiedziała mu, że nie jest tu sama, ale on wyraźnie się tym nie przejął, wtedy Mała odwróciła się w moją stronę i zupełnie niespodziewanie wbiła swój słodki języczek w moje usta. Wiła się jak kotka i namiętnie pieściła swoimi moje wargi, tym razem frajer zrozumiał i nim przestała mnie całować zmył się z imprezy. Mała popatrzyła na mnie swoimi dużymi zielonymi oczami i szepnęła:, dziękuje "poczym odwróciła się i chciała odejść, na to jednak nie mogłem jej pozwolić. Chwyciłem ją za dłoń i powiedziałem, że za okazaną pomoc może podziękować mi w tańcu. Zgodziła się szybko i chwile później mogłem bez trudu cieszyć się dotykiem jej sexownego ciała.

Puszczono akurat wolny kawałek. Mała oplotła swoje dłonie wokół mojego karku a jaj jędrne cycuszki ocierały się o mój tors, dopiero teraz mogłem poczuć zapach jej słodkiego ciała. Chwyciłem ją mocna za talie, czułem jak kręci swoją ponętną pupą raz w prawo raz w lewo. mój penis zaczął rosnąć. Ocierając się o moje ciało Mała wyczuła zgrubienie w moich spodniach, nie speszyła się tym, ale raczej rozochociła.

Chwile potem czułem jak jej gorący języczek liże moje ucho, wiedziałem, że tego wieczoru będzie moja.

Moje ręce zaczęły błądzić po jej gorącym ciele, dotknąłem jej pośladków, były duże, zgrabne i naprawdę jędrne, taką dupcię powinna mieć każda kobieta. Chciałem znowu poczuć jej gorący języczek, przyciągnąłem ja mocno do siebie i zacząłem całować, potem delikatnie pieściłem ustami jej gładką szyje a moja ręka dotarła do jej piersi. Były idealne nie za duże, nie za małe, mieściły się akurat w mojej dłoni. Czułem jak jej sutki twardnieją pod wpływem moich pieszczot a ona jęczy cichutko z zadowolenia.

Jej słodki jęk tak mnie podniecił, że chciałem ją mieć jak najszybciej, byle gdzie, byle tylko poczuć ciepło jej szparki. Nie mogłem dużej czekać, wziąłem ją na ręce i wyniosłem z imprezy. Szybko znaleźliśmy się w jej pokoju, gdy tylko zamknęły się za nami drzwi zaczęliśmy się całować. Przyparłem ją do ściany i zacząłem dotykać, moja ręka wędrowała po jej gładkim udzie a gdy podniosłem jej sukienkę moim oczom ukazały się sexowne czarne pończoszki i przezroczyste koronkowe majteczki. Moje palce powędrowały w kierunku jej muszelki, była cieplutka i bardzo wilgotna.

Palcami dotykałem jej łechtaczki, dyszała coraz szybciej pojękując z zadowoleniem do mojego ucha. Zdjąłem jej sukienkę a ona zaczęła ściągać moją koszule i spodnie. Po chwili byliśmy już zupełnie nadzy. Pieściłem jej jędrne ciało, ssałem sterczące sutki, ona ręką zajmowała się moim penisem. Nasze podniecenie rosło obydwoje dyszeliśmy coraz szybciej.

Nagle odwróciła się złapała moją dłoń i pociągła w stronę łazienki, wpatrywałem się w jej falujący tyłeczek, cieszyłem dłonie miękkością jej skóry, nawet nie wiem kiedy znaleźliśmy się pod prysznicem. Poprosiła abym ją namydlił, nie umiałem powstrzymać podniecenia mój filutek sterczał gotowy do akcji, ale tak jak prosiła namydliłem ręce i masowałem jej nagie ciało, szyję, piersi, płaski brzuszek aż doszedłem do jej muszelki, była całkiem goła, gładziutka a z jej wnętrza wydobywał się gorący sok. klęknąłem i zacząłem ssać jej wargi, najpierw delikatnie a potem coraz mocniej, moje palce powędrowały do jej wnętrza, krzyczała z rozkoszy. to podnieciło mnie jeszcze bardziej. Wtedy ona zajęła się mną, zaczęła lizać mojego członka, muskała go językiem, jeździła w górę i w dół w końcu jej gorące usta oplotły go szczelnie.

Mała wiedziała co robi, ssała go namiętnie, pieściła rękami, lizała moje twarde jądra. W końcu poprosiła abym w nią wszedł, na to właśnie czekałem, po raz kolejny tego wieczoru wziąłem ja na ręce wyniosłem z łazienki i rzuciłem na łóżko. Wszedłem w jej ciasną, wilgotna szparkę, jęknęła głośno. Posuwałem ja ostro, jej nagie piersi falowały w rytm moich pchnięć. Wbiła palce w moje plecy a z jej ust wydobywał się miły dla ucha jęk rozkoszy.

Jej ciało ogarnął dreszcz ja, też byłem już bliski orgazmu, poczułem jak mięśnie jej pochwy rytmicznie pulsują, wyszczeliłem w jej wnętrze. Chciała, abym został w niej jeszcze, zrobiłem o co prosiła. Potem wtuliła się swoim nagim ciałem w mój tors i tak ogarnął nas błogi sen.

Obudziłem się nad ranem, jej piersi dotykały moich ust, possałem je na przywitanie, jej sutki zesztywniały. Moja nieznajoma otwarła oczy, jej uśmiech mówił sam za siebie, chciała znowu się bzykać. 