To stało się w trakcie szkolnej dyskoteki, właśnie poprawiałem makijaż w damskiej toalecie, kiedy usłyszałam otwierające się drzwi. W lustrze zobaczyłam wchodzącego chłopaka.
Myślałam że to żart, jednak chłopak podszedł do mnie i mocno chwycił od tyłu.
Zamurowało mnie i stałam wystraszona, pomyślałam czego on chce i czego szuka w damskiej toalecie. Chłopak szybko pchnął mnie tak żebym oparła się o blat i wypięła swój tyłek, obleciał mnie strach, nie mogłam nic powiedzieć zamarłam bez ruchu.
Sekundę później poczułam jego dłoń, wsadził ją pod moją spódniczkę i jak gdyby nic macał mnie i szukał dojścia do cipki - stałam przerażona, bałam się go. proszę przestań - wydukały moje usta dobrze ci a może być lepiej - odpowiedział macając moje najczulsze miejsce Pomyślałem że na pewno zaraz ktoś wejdzie i chłopak ucieknie.
Niestety nic takiego się nie stało a co gorsze chłopak korzystając z mojej bezbronności zerwał moje majtki i zaczął macać mnie po gołej cipce. Czułam się strasznie, nie chciałam tego ale nie mogłam nic zrobić. Zaczęłam się szarpać chciałam się odwrócić, jednak chłopak nic sobie z tego nie robił, trzymał mnie mocno.
Po chwili stało się to czego się bałam, poczułam że zaczyna mi wsadzać palce do środka, nie byłam chyba na to gotowa bo strasznie bolało, zaczęłam kręcić tyłkiem żeby przestał, ale to tylko mu pomogło, brutalnie wsadził mi dwa palce, zasyczałam z bólu. Chłopak zaczął mnie walić palcami jak oszalały, nagle uświadomiłam sobie że nie chcąc tego zaczynam jęczeć a moja cipka robi się strasznie wilgotna. Zaczęłam myśleć o swoim chłopaku, oczy zalały mi się łzami, kombinowałam jak uciec. Stało się, przyszło najgorsze chłopak wyciągnął palce, pchnął mnie tak że mocniej się wypięłam i wsadził mi swojego członka, chciałam krzyknąć ale zakrył mi usta i wszedł we mnie jeszcze mocniej, wszedł do samego końca. Zrozumiałam wtedy że nie mam już wyjścia, gość zerżnie mnie jak ostatnia dziwkę i nie mam na to wpływu.
Chłopak walił mnie już dobrą chwilę kiedy zaczął mi się dobierać do cycków, nie broniłam się już, chciałam żeby zrobił swoje i sobie poszedł. Wtedy stało się coś dziwnego, pod wpływem jego pieszczot i tego jak mnie walił przeżyłam orgazm, wygięłam się i cicho zajęczałam, wtedy też poczułam jak pulsuje mu pała i zalewa mi cipkę gorącą spermą, mimo że tego nie chciałam to spotęgowało mój orgazm. Chwilę później wyszedł ze mnie a uda zalała mi sperma, wystraszona myśląc co teraz będzie obróciłam się a moim oczom ukazał się mój kochany chłopak, wyszeptał tylko - byłaś najlepszą suką jaką miałem, kocham cię